Kamery live
prognoza pogody

Jesienna pasja pana Adama

31 grudnia 2019 11:47

W jesieni życia też można odkrywać swoje talenty i realizować pasje. Żywym tego dowodem jest pan Adam Kumorowski – emerytowany fryzjer z Nowego Targu, dziś pensjonariusz Domu Pomocy Społecznej „Smrek” w Zaskalu. Wystawa jego wyjątkowych prac zagościła w nowotarskim Spółdzielczym Domu Kultury.

Jesienna pasja pana Adama

Do pomysłu jej zorganizowania – po obejrzeniu zdjęć unikatowych dzieł – zapalił się pracownik SDK-u, a teraz jej kurator, nauczyciel plastyki – Marcin Stawicki.

– Jest nam niezmiernie miło gościć w miejscu przystępnym i dostępnym – mówił przy otwarciu Marcin Jagła, dyrektor DPS-u w Zaskalu. – Przystępnym dlatego, że zawsze warto wstąpić do SDK, od dawna potocznie zwanego Domem Seniora. Ta nazwa ma dzisiaj wyjątkowy kontekst, bo został on wypełniony państwem – seniorami, chórzystami – członkami Uniwersytetu Trzeciego Wieku, Klubu Senior + i podopiecznymi naszego Domu Pomocy Społecznej „Smrek”. A w miejscu dostępnym, bo dzięki staraniom Nowotarskiej Spółdzielni Mieszkaniowej możemy gościć pana Adama i inne osoby z niepełnosprawnościami.

Jeśli bowiem dla osób starszych, niepełnosprawnych, z różnymi przypadłościami – schody na piętro były do tej pory barierą nie do pokonania, tak teraz nawet wózkowicze mogą korzystać z wygodnej windy zewnętrznej. Na tę inwestycję Spółdzielnia pozyskała unijne środki. Wernisaż wystawy prac pana Adama był pierwszym wydarzeniem po uruchomieniu windy i zarazem jej chrztem użytkowym. Stąd też obecność władz Spółdzielni na otwarciu.

W zaskalańskim DPS-ie autor cudeniek z papierowej wikliny i innych materiałów odpadowych, jak kawałki styropianu, drewienek czy tworzyw sztucznych – uchodzi za najpracowitszego pensjonariusza. Czynny w zawodzie fryzjerskim, zdolności manualne musiał mieć zawsze. Talent do tworzenia różnych form – choinek, wiatraków, obiektów i podobnych płaskorzeźbom obrazów ze zwitków starych gazet odkrył w sobie natomiast po zamieszkaniu w DPS-ie.

Pasja pana Adama, łatwa do usytuowania w nurci eko-art, ujawniła się i rozwinęła podczas zajęć arteterapii prowadzonych przez Bernadetę Czernik.

Najpracowitszy pensjonariusz „Smreka” niedowład nóg rekompensuje niebywałą czynnością rąk. Oprócz kilkudziesięciu prac eksponowanych na wystawie, wykonał ponad sto szopek, które rozchodzą się błyskawicznie jako prezenty. Z surowców wtórnych tworzy też miniaturowe zamki, dworki, budynki szkół. Wystarczy, że dostanie zdjęcie. A inni pensjonariusze też angażują się w jego pracę, pomagając skręcać płachty gazet w papierową wiklinę. Takie dość twarde, ale elastyczne zwitki pan Adam formuje, splata, skleja i pokrywa farbą.

Na otwarciu wystawy senioralna impreza w SDK-u się nie skończyła. Towarzyszył jej bowiem koncert niedawno goszczącego w „Smreku” chóru działającego przy Klubie Senior +, tym razem pod dyrekcją Grażyny Burdyn, z klawiszowym akompaniamentem Jacka Śwista.

Repertuar sprawiał, że robiło się coraz bardziej rozrywkowo, ale że nadchodził czas świąteczny, chór płynnie wszedł w kolędowe nastroje.

Ponieważ wszystko odbywało się w Nowym Targu Mieście, nie brakło też kultowej kolędy na góralską nutę, do słów Jadwigi Apostoł-Staniszewskiej – „Wsyndy śniega nasuło…”.

(asz)

 

 

 

 

 

Anna Szopińska 31.12.2019
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również