Wierni muszą przygotować się na duże zmiany w przeżywaniu Świąt Wielkanocnych
Czy kościoły będą otwarte dla wiernych w trakcie Triduum Paschalnego? Czy będzie można wziąć udział w czuwaniu przy Ciemnicy? Co z koszyczkiem wielkanocnym, skoro nie będzie święcenia w świątyni? Nadchodzące Święta Wielkanocne w Kościele Katolickim będą z wielu względów wyjąkowe.
Takich świąt Wielkanocnych – jakie szykują się w tym roku – nie pamiętają nawet najstarsi. Ostatnie obostrzenia rządu sprawiły, że w obrzędach liturgicznych może brać udział maksymalnie pięciu wiernych. Ograniczenia będą obowiązywały również w Wielkim Tygodniu.
– Kościoły nie są zamknięte, są otwarte dla modlitwy prywatnej, jednak jesteśmy zobowiązani do respektowania obowiązku naturalnego, jaki jest wymuszony przez stan epidemii – mówił przed kilkoma dnia przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
W momencie przygotowywania przez nas materiału wciąż nie było szczegółowych wytycznych władz kościelnych w sprawie przeprowadzenia tegorocznego Triduum Paschalnego. Mimo to jest już pewne, że wierni będą musieli ograniczyć się do telewizyjnych transmisji z najważniejszych uroczystości liturgicznych Kościoła Katolickiego.
– Zmiany są duże. Zaczynając od najbliższej niedzieli poświęcenia palm, którego nie będzie w kościele. Ale palmę trzeba przygotować i w domu ten kto jest głową rodziny powinien pobłogosławić, zrobić znak Krzyża Świętego przy ogólnej modlitwie albo w trakcie transmisji z jakiegoś kościoła – tłumaczy Zbigniew Płachta, proboszcz Parafii św. Katarzyny w Nowym Targu.
Duchowni zachęcają do aktywnego uczestnictwa w Triduum Paschalnym we własnych domach. To oznacza, że część czynności wielkanocnych, które dotychczas wykonywane były przez kapłanów w trakcie obrzędów liturgicznych bądź na terenie świątyń, wierni będą musieli wykonać osobiście. Dotyczy to m.in. Święcenia wielkanocnego koszyczka (…).
Więcej na temat zmian w przeżywaniu Świąt Wielkanocnych dowiecie się w poniższym materiale video. Zapraszamy do oglądania.
/ps/
Komentarze