Kamery live
prognoza pogody

Rząd mówi „nie” dla likwidacji opłaty targowej

Likwidacja opłaty targowej jest niezasadna – tak Rada Ministrów zaopiniowała w sprawie przedłożonego w Sejmie poselskiego projektu ustawy przewidującego usunięcie przepisów opłaty targowej z obowiązującego systemu prawnego. Z werdyktem zgadzają się władze Nowego Targu.

Rząd mówi „nie” dla likwidacji opłaty targowej

To może być koniec wojenki, która trzy lata temu podzieliła handlarzy w Nowym Targu, a której finał wylądował na mównicy sejmowej. Część kupców protestowała przeciwko pobieranym opłatom przez inkasentów. Teraz okazuje się, że działania władz miasta były słuszne.

„Zniesienie opłaty targowej będzie miało negatywny skutek dla finansów jednostek samorządu terytorialnego” – czytamy w piśmie dotyczącym stanowiska rządu w sprawie zmian w ustawie. „Projektodawcy nie oszacowali ubytku dochodów gmin w związku z wejściem w życie ustawy. Wskazali jedynie, że negatywne konsekwencje dla budżetów samorządów związane jest z likwidacją opłaty będą rekompensowane zwiększeniem dochodów przedsiębiorców, co przełoży się na wzrost wpływów z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych. Jednakże nie można przyjąć, że potencjalne zwiększone wpływy z tytułu podatku dochodowego zrównoważą ubytek spowodowany likwidacją opłaty targowej”.

Zaproponowany przez polityków Kukiz’15 z początkiem października projekt ustawy przewidywał odgórne zniesienie opłaty targowej na bazarach i placach targowych w całej Polsce. Do oceny projektu zmian w funkcjonowaniu lokalnych podatków zaangażowana została m.in. minister finansów Teresa Czerwińska. Teraz, po czterech miesiącach prac, rząd negatywnie zaopiniował poselski projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych.

„Gminy mają uprawnienia do prowadzenia własnej polityki podatkowej. Jest to jednym z ważnych atrybutów idei samorządności lokalnej. Oprócz możliwości podjęcia decyzji o niepobieraniu opłaty targowej, samorządy prowadząc aktywną politykę w obszarze lokalnej przedsiębiorczości i handlu, mogą różnicować stawki opłaty targowej” – czytamy w uzasadnieniu. – „Likwidacja opłaty targowej jest niezasadna. Obecne rozwiązanie, dające gminom możliwość odstąpienia od pobierania opłaty targowej, jest wystarczające i umożliwia uwzględnienie zarówno potrzeb jednostek samorządu terytorialnego, jak i lokalnej społeczności (w tym przedsiębiorcom)”.

Stanowisko przyjęte zostało zarówno przez premiera Mateusza Morawieckiego jak i marszałka sejmu Marka Kuchcińskiego. W najbliższych dniach zostanie ono poddane głosowaniu, ale biorąc pod uwagę sejmową większość partii rządzącej, niemal pewnym wydaje się, że negatywna opinia projektu ustawy zostanie podtrzymana. Tymczasem sejmowy obrót spraw dotyczący opłat targowych satysfakcjonuje władze Nowego Targu.

 – Stanowisko rządu Rzeczypospolitej Polski jest jak najbardziej zgodne z naszym podejściem do tej opłaty i w stu procentach zgadzam się z tym podejściem, że samorząd ma możliwość wprowadzenia opłaty targowej bądź jej nieustalania na swoim terytorium – mówi Grzegorz Watycha, burmistrz Nowego Targu. – Rada Ministrów podkreśla, że jest to kompetencja i suwerenna decyzja każdego samorządu terytorialnego, także samorząd terytorialny może podjąć decyzję o różnicowaniu opłaty targowej, o jej pobieraniu i formie pobierania. To jest to, o co staraliśmy się, aby ta samorządność, która opiera się na decyzyjności lokalnej rady miasta oraz lokalnych władz była uszanowana i żeby w sposób ustawowy nie znosić tej opłaty, która dla wielu samorządów, w tym dla Nowego Targu, jest istotnym źródłem wpływów do budżetu miasta.

Zdaniem burmistrza, zniesienie lokalnego podatku handlowego postawiłoby Nowy Targ w trudnej sytuacji finansowej. Tylko w ubiegłym roku do kasy miejskiej z tytułu opłaty targowej wpłynęło ponad półtora miliona złotych.

 – Co istotne, rząd wskazał, że w przypadku zniesienia tych opłat samorządy mogą mieć roszczenia do m.in. ministra finansów, żeby te utracone dochody zrekompensować w jakiejś formie – tłumaczy Watycha. – Przypuszczam, że wiele samorządów, w tym my, zgłosilibyśmy się o taką rekompensatę do budżetu państwa.

Negatywne stanowisko rządu Rzeczypospolitej Polski w sprawie zmian w funkcjonowaniu lokalnych podatków powoduje, że dotychczasowe żądania kupców – domagających się zniesienia opłaty targowej na terenie Nowego Targu – stają się bezzasadne. Przypomnijmy: po raz pierwszy temat zniesienia daniny pobieranej przez miejskich inkasentów podniesiono podczas przeniesienia jarmarku na teren Nowej Targowicy. Wówczas kupcy, którzy pozostali na osiedlu Bereki bądź przenieśli się na ulicę Ludźmierską, zgodnie z lokalnym prawem musieli odprowadzać osiem złotych opłaty targowej za metr kwadratowy powierzchni handlowej. Ci handlarze, którzy dołączyli do nowego placu targowego, odprowadzali tylko 50 groszy za metr kwadratowy powierzchni handlowej.

W ubiegłym roku temat na nowo rozgorzał po tym, gdy władze miasta zmuszone były podnieść opłatę targową z 50 groszy do złotówki za metr kwadratowy powierzchni handlowej. Zmiana wiązała się z uregulowaniem stawek na terenie całego miasta, ale również z faktem, że – mimo wydzierżawienia pięciu hektarów gruntów Nowej Targowicy – na targowisku zarabiała wyłącznie prywatna spółka. Dochody, które trafiały do miasta, nie rekompensowały dotychczas poniesionych wydatków przy przeniesieniu placu handlowego.

/ps/

 

redakcja 29.01.2019
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

4 komentarze
Beata 18:43 21.02.2019

Opłata targowa powinna być zniesiona jeżeli nie to znaczy ze żyjemy w komunizmie .Bo to wymyślił PRL by zlikwidować handel. Dalej tak postępujcie a zlikwidujecie handel na targach bo już teraz są puste place a handlujący rezygnują bo zbytu nie ma a obciążenia są za wysokie ,przez to ludzie wyjeżdzaja za granice na zmywak bo dla ludzi z średnim wykształceniem pracy nie ma .Wszedzie chcą tylko po studiach a po średnim możesz zarobić ok .1000zł- 1500 zl.,przejazd z wsi do miasta 500-600zł o wynajmie mowy nie ma bo stawka wyższa niż wypłata i jak tu żyć . Handlem zajmowali się ludzie przydział 35-60lat bo dla 'starych' pracy nie ma. Opłata targowa to nie podatek tylko złodziejski characz ,place targowe są już utrzymwane przez podatników danej miejscowości. W końcu za własne mieszkania tez płaci się podatki do gmin itd. i na co idą te podatki.Jasne na co ,na utrzymywanie rzeszy pasibrzuchów na urzędach.

Ewa 18:57 27.07.2019

Stanowczo zgadzam się z tym . To jest wyzysk w biały dzień. Nikt kokosów na targowiskach nie zarabia by tak z nas zdzierać. Nie ma sprawiedliwego porządku prawnego w Polsce. Wiele krajów za granicą radzi sobie z podatkami poprzez płacenie podatków w większości poprzez towary i usługi i z tego mają na emerytury renty i nie tylko ale u nas w Polsce trzeba brać od ludzi wielokrotność podatku poprzez sprzedarze samochodów nieruchomości a i to za mało. Stawki OC są bardzo wysokie. Czemu w niektórych państwach przedsiębiorcy płacą bardzo niskie stawki ZUS rocznie tyle co rolnik na kwartał a u nas się nie da? Czyżby zachłanność zżarła tych co rządzą? Nie są tacy święci. Ile telewizja naświetla sytuacji korupcji w Rządzie? Ile posłowie zarabiają a ile przy okazji dostają pieniędzy? A tu by cię za parę złotych zamknęli jakbys był im winny. Zamiast rozwijać handel usługi poprzez nie obarczanie dodatkowymi kosztami to jeszcze podnoszą. W końcu pieniądz straci swoją wartość. Może lepiej nic nie robić brać zasiłki jak się starać pracować , wychodzić do ludzi. Rządzący zabijają w nas chęć pracy.

Kupiec 21:54 29.01.2019

Brawo, wreszcie marzenia o zniesieniu opłaty targowej zostaną włożone gdzie ich miejsce czyli między bajki !

Handlująca 21:47 29.01.2019

Bardzo dobrze!! Wolę dać pieniądze do miasta a nie spółce pchać do kieszeni bo Skoro im tak zależy żeby znieśli tą opłatę to na pewno tą złotówkę doliczą sobie do swojej stawki. Ludzie Nie dajcie się nabrać !!!

Zobacz również