Kamery live
prognoza pogody

20. Jarmark Podhalański – MCK potrzebuje od miasta wyższej dotacji na organizację

24 czerwca 2022 15:59

W dniach 12-14 sierpnia w Nowym Targu odbędzie się 20. Jarmark Podhalański. Jubileuszowa edycja wydarzenia nie mogła odbyć się w dwóch poprzednich latach ze względu na pandemię. W tym roku będzie to realne, jednak, aby utrzymać poziom imprezy, która od lat ma w programie występy gwiazd, konieczne jest zwiększenie dotacji na jej organizację. MCK wnioskuje o ok. 300 tys. zł więcej, niż było to w poprzednich latach – ma na to wpływ wzrost kosztów przy jednoczesnych problemach z uzyskaniem środków od sponsorów. Choć nie mówi się jeszcze głośno o nazwiskach gwiazd – w nieoficjalnym obiegu padały takie muzyczne propozycje, jak Cleo, Lemon, czy Chylińska (nie są jednak potwierdzone oficjalnie przez organizatora) – wiadomo, że duże koncerty ograniczone zostaną w tym roku tylko do dwóch dni. W niedzielę usłyszymy prawdopodobnie wyłącznie coverbandy. 

20. Jarmark Podhalański - MCK potrzebuje od miasta wyższej dotacji na organizację

Plany związane z organizacją Jarmarku przedstawiał radnym komisji oświaty i kultury, Jan Poręba, który w MCK zajmuje się od lat organizacją dużych koncertów. 

– Od 5 lat dotacja celowa na Jarmark Podhalański wynosiła 150 tys. zł, ale  150 tys. pięć lat temu i dzisiaj to jest ogromna różnica, kiedy koszty wzrosły prawie 100%. To jest wzrost kosztu artystów, zabezpieczenia – zmieniły się przepisy po incydentach w Polsce i na świecie.  Koszty artystów pociągają za sobą koszty ZAIKS-u, a koszty artystów – mam wrażenie,  że oni chcą sobie odbić te 2 lata – pociągają za sobą koszty techniki, jaka musi być. To wszystko idzie w górę 30-40% co najmniej. Pozyskanie sponsorów dzisiaj graniczy niemal z cudem, wszyscy przedsiębiorcy mówią wprost, że wolą dać pracownikom, którzy oczekują podwyżek. Obiecują pomagać. ale to nie będą takie kwoty, jakie były. Chciałoby się zrobić jubileuszowy, najpiękniejszy, ale musimy poczynić pewne ograniczenia, bo nie damy rady – mówił Jan Poręba.

Jak policzono, planowane przychody – od sponsorów i z wynajmu terenu i reklam – wyniosą ok. 90 tys. zł. Wraz z kwotą miejskiej dotacji, daje to 240 tys. złotych – podczas gdy same gwiazdy i pokazy rzemieślnicze to koszt 245-250 tys. zł.

-Stać nas zatem jedynie na pokrycie kosztów artystów. Dokładając do tego koszty techniki – nagłośnienia, oświetlenia, sceny, ochrony, toalet, noclegów, zabezpieczenia medycznego, płotków ochronnych, energii elektrycznej, reklam, druków, banerów, cateringów, strefy dla dzieci, prowadzenie imprezy – to robi nam kwotę ok. 300 tys. zł Razem wychodzi nam 545 tys. zł, z czego przy dobrych układach pozyskania sponsorów i dochodów ze stoisk, mamy 240 tys. zł. Brakuje 305-310 tys. zł na zorganizowanie naprawdę skromnej imprezy, bo planujemy 2 dni z gwiazdami, żeby utrzymać poziom tego Jarmarku. Trzeci dzień zwykle były jeszcze gwiazdy, teraz chcemy tak troszeczkę wyciszyć. Będą jedynie zespoły grające covery – mówił Jan Poręba. 

-Jest to jubileuszowy, 20. Jarmark Podhalański i mam nadzieję, że środki dodatkowe się znajdą. Jest to duża promocja miasta, przyjeżdża wiele osób z zewnątrz, oni promują to miasto. Jarmark to już jest marka – skomentował przewodniczący komisji Leszek Pustówka. 

-Zastanawialiście się nad trochę innym rodzajem obchodów – bez sceny gigantycznej, ale więcej stref, czy były analizy, aby zrobić to w inny sposób? – pytał z kolei radny Artur Kret. 

Przedstawiciele MCK odpowiedzieli jednak, że koncerty dużych gwiazd to odpowiedź na “oczekiwanie społeczeństwa”:

-Na pewno nie chcemy powtarzać imprezy zakopiańskiej, czyli Festiwalu Folkloru Ziem Górskich. Były pomysły, by zrobić jarmark folklorystyczny, jednak z której strony by na to nie patrzeć, nie dorównamy zakopiańskiemu festiwalowi, a będzie to powielanie tej samej imprezy. Po drugie- oczekiwania społeczeństwa są jednak takie. Sami się krygujemy, bo jarmark powinien być bardziej jarmarczny, niż związany ze sceną, ale takie są oczekiwania i w tym kierunku idziemy. A gwiazdy kosztują i mają swoje wymagania. Nie da się tego zrobić na sprzęcie MCK – mówił Jan Poręba. 

-Jest to jubileuszowy jarmark, poza tym jest to impreza nas wszystkich – nowotarżan. My oczywiście przygotowujemy, organizujemy, ale jeżeli ma to być jubileusz, nie możemy ze wszystkiego rezygnować. I tak zrezygnowaliśmy już z jednej gwiazdy. To ma wydźwięk całego powiatu. czy wręcz ogólnopolski. Będą też nasze zespoły regionalne, ale oczekiwanie publiczności jest takie, by usłyszeć gwiazdę, której jeszcze tu nie było – zabrał głos dyrektor MCK Andrzej Lichosyt. 

Tłumy witały lato na koncertach w Nowym Targu (FOTO)

os 24.06.2022
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również