Włącz dźwięk

Nie były to już tylko firmy z południa Polski, bo także ze Śląska, z innych regionów, z Warszawy, nawet z Gdańska. Świadczy to zarówno wiosennej targowej imprezy w mieście, jak i o zainteresowaniu producentów, dystrybutorów i oddziałów większych firm podhalańskim rynkiem. XXI edycję, tak, jak i wszystkie poprzednie, organizowała wadowicka Agencja „Promocja” Wioletty Ochman. W otwarciu uczestniczyła pani wiceburmistrz Joanna Iskrzyńska-Steg, nie brakło sporej grupy radnych miejskich i lokalnych przedsiębiorców. Nie obeszło się też bez występu „Małych Śwarnych” na dobry początek.

Ożywienie na targach trzeba uznać za znak lepszej koniunktury gospodarczej, ale i organizatorka chwali sobie Nowy Targ jako miejsce obiecujące dla wystawców. Ci z kolei dbają, żeby w stolicy Podhala prezentować najnowsze technologie, służą pomocą i radą. Wielu przygotowało specjalne oferty rabatowe, szczególnie dla umów zawartych na targach.

Jeśli do niedawna targach wydawała się dominować branża kotlarska, tak w tym roku obserwujemy dużą różnorodność oferty. Zwiedzający mieli szansę zobaczyć m.in. jak funkcjonują alternatywne źródła energii dla domu; mógł ich zaciekawić kocioł z technologią kosmiczną, oglądali wanny jacuzzi, fotele do masażu, całą gamę farb ściennych, pomysłową i stylową metaloplastykę, dekoracyjne mozaiki szklane, cały asortyment stolarki okiennej, drewniane panele podłogowe, materiały dociepleniowe, instalacje, które zapewniają komfort użytkowania budynku.

W drugim dniu wystawcom zostały wręczone Złote Ciupagi za najciekawszy produkt i inne targowe nagrody.
/as