Podhale się nie zatrzymuje
Trwa piękna seria piłkarzy Podhala Nowy Targ w rozgrywkach małopolsko-świętokrzyskiej 3 ligi. Nasi piłkarze wygrali piąte z rzędu spotkanie, tym razem zwyciężając na swoim boisku 3:0 drużynę Czarnych Połaniec.
– Cieszy kolejne zwycięstwo. Łatwo nie było. Czarni okazali się wymagającym przeciwnikiem. W pierwszej połowie niewiele nam wychodziło. To nie było dobre 45 minut w naszym wykonaniu. Dążyliśmy jednak cały czas do zwycięstwa i drugiej połowie wreszcie dało to efekty. Ostatnie mecze kosztowały nas spory ubytek sił, stąd dzisiaj zdecydowaliśmy się na spore roszady w wyjściowym składzie. W podstawowej „11” wybiegło tylko trzech piłkarzy, którzy we wcześniejszych meczach zagrali pełne 270 minut. Plan się powiódł – powiedział po spotkaniu, szczęśliwy trener Podhala Marek Żołądź.
NKP Podhale Nowy Targ – Czarni Połaniec 3:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Mikołajczyk 68, 2:0 Gadzina 78, 3:0 Czubin 79.
Podhale: Sotnicki – Basta, Mikołajczyk, Urbański, Bobak (64 Drobnak) – Komorek, Lizak (60 Jandura), Jaworski, Potoniec (72 Czubin) – Waksmundzki (60 Pająk), Gadzina.
Czarni: Dydo – Załucki, Witek, Zięba, Krępa – Cecot (83 Dyl), Obierak, Mazurkiewicz (74 Ryński), Skiba – Ryguła, Wolan.
Sędziował: Rafał Pąchalski z Krakowa.
Widzów: 300
Jak pały bramki?
67 min – 1:0 – z rzutu rożnego zagrywa Jaworski, a Mikołajczyk mimo asysty jednego z rywali głową pakuję piłkę do bramki
78 min – 2:0 – Mikołajczyk z prawej strony boiska zacentrował piłkę pole karne na dalszy słupek, a tam niepilnowany Gadzina popisuje się celną „główką”
79 min – 3:0 – indywidualna akcja Czubina zakończona precyzyjnym uderzeniem z 12 metrów w tzw. krótki róg bramki Czarnych
Komentarze