Kamery live
prognoza pogody

Parafia św. Brata Alberta – już 25-letnia

27 września 2016 06:31

NOWY TARG. Ćwierćwiecze swojego istnienia obchodziła w niedzielę parafia na nowotarskiej Niwie, pod wezwaniem św. Brata Alberta. Przy tej okazji miejskie władze wręczyły proboszczowi i budowniczemu kościoła przyznany wcześniej uchwałą Rady „Medal za Szczególne Zasługi dla Miasta Nowego Targu”.

Parafia św. Brata Alberta – już 25-letnia

Macierzystą dla jubilatki była parafia św. Katarzyny. To jej proboszcz, ks. Mieczysław Łukaszczyk, podejmował starania o utworzenie parafii obejmującej północną część miasta. Stąd właśnie pochodził śp. ojciec Dionizy Śmiałkowski, zasłużony franciszkanin. Jego siostra, Zofia Śmiałkowska, na potrzeby tworzącej się parafii ofiarowała działkę. Ks. kard. Franciszek Macharski erygował nową parafię 8 listopada 1991 r. Dlatego też główne uroczystości jubileuszowe, pod przewodnictwem metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza, zaplanowane są na 6. listopada. W niedzielę natomiast świętowali parafianie. Z rąk burmistrza Grzegorza Watychy i przedstawicieli miejskich władz ks. kanonik odebrał Medal, który miał honorować jego zasługi  jako zastępcy dziekana dekanatu nowotarskiego i kapelana podhalańskich pszczelarzy; budowniczego świątyni i gospodarza parafii zaangażowanego nie tylko w jej rozwój, ale też w sprawy społeczne i dobro mieszkańców. Ks. proboszcz Franciszek Rembiesa zabiegał bowiem i wciąż się stara o budowę placówek oświatowo-kulturalnych, o poprawę warunków życia w obszarze swojej parafii, o  bezpieczeństwo drogowe ze względu na bliskość ruchliwej „zakopianki”. Wręczenie Medalu poprzedził znakomity organowy koncert w wykonaniu miejscowego organisty – dr Marcina Augustyna i prof. Dariusza Bąkowskiego-Koisa, wicerektora Akademii Muzycznej w Krakowie. Na sprowadzonym z Hamburga, 21-głosowym instrumencie, mistrzowie grali również na cztery ręce. Zabrzmiały utwory Jana Sebastiana Bacha i Jerzego Fryderyka Haendla.

Wśród gości 25-lecia nie brakło projektanta stylowej i świetnie zakomponowanej świątyni z najpiękniejszym widokiem na Tatry – nowotarskiego architekta Jerzego Głodkiewicza. Duża fotograficzna wystawa dokumentowała historię budowy prowadzonej dużym wysiłkiem parafian, z fizyczną pomocą samego proboszcza, który do tej pory sam kosi i pielęgnuje zielony teren wokół świątyni. Kościelne mury, jak wspominał prowadzący uroczystość Bolesław Bara, pochłonęły 110 tysięcy cegieł, 30 ton stali 3.400 ton betonu. Wszystko robione było ręcznie, transportowane na taczkach, które – gdyby zliczyć ilość materiału i kursów – rozciągnęłyby się na długości równej drodze do Myślenic. Strop lany był 32 godziny, przy betonowaniu pracowało 170 osób. Ile posiłków dla robotników przygotowały dyżurujące gospodynie – łatwo sobie wyobrazić. Parafialne życie w tych 25 latach opisuje się innymi liczbami: ponad 400 małżeństw, ok. 1000 chrztów, prawie 900 komunijnych dzieci, ok. 300 pogrzebów. O wyborze patrona parafii przesądziło 100-lecie śmierci Brata Alberta. Przedstawiający opiekuna ubogich potężny obraz nad głównym ołtarzem to dzieło Mariana Gromady, który namalował też kilka innych obrazów zdobiących ściany świątyni. Rzeźbioną Drogę Krzyżową ma kościół na Niwie od 2001 r.

Po koncercie i uroczystości w kościele, obchody przeniosły się dziedziniec, gdzie stanęły ławki, plenerowa scena z nagłośnieniem i stoiska z godnym takiego święta poczęstunkiem przygotowanym przez parafianki. Najpierw był toast kieliszkiem szampana i ogólne życzenia, potem dla przybyłych na jubileusz grał i śpiewał zespół muzyczny ze Szkoły Podstawowej Nr 4 pod wodzą Piotra Urzędowskiego, wystąpiła utalentowana niwianka – Martyna Plewa ze Studia Piosenki Septyma, koncertował zaproszony z Krakowa zespół seminaryjny księży salezjanów „Łoś Band”. Okolicznościowy folder pokazywał 25-letnie dokonania parafii, która – ze względu na atrakcyjne tereny przewidziane pod budownictwo mieszkaniowe – będzie się rozrastać.  

/as

NT24TV 27.09.2016
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również