Rodzinna gra terenowa w MOK
W sobotnie popołudnie, budynek Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowym Targu zamienił się w...statek kosmiczny. Takim w każdym razie widzieli go uczestnicy gry terenowej "MOKodon". Startowały dzieci wraz z opiekunami w łącznie dziesięciu zespołach.
Uczestnicy mieli do wykonania osiem zadań, rozsianych w różnych miejscach Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowym Targu. Zadania miały różnorodny charakter – sprawdzały poziom wiedzy i błyskotliwość, zdolności manualne i refleks. Aby ukończyć grę, należało wykonać poprawnie wszystkie zadania oraz na podstawie zebranych podczas godzinnej gry informacji, rozwiązać zagadkę, czyli…wskazać “zdrajcę”, który działa na szkodę całej załogi kosmicznego statku.
– Gra terenowa, jak sama nazwa wskazuje, to jest gra. Podobna do gry komputerowej, ale jest to gra terenowa, czyli nie zakłada siedzenia przy klawiaturze i zapuszczania przysłowiowych boczków, ale wymaga wyjścia z domu, do ludzi. – mówi pomysłodawca “MOKodonu”, jak i wielu innych gier terenowych zorganizowanych na terenie Nowego Targu, Daniel Sikorski – Ważny jest klimat, który warto poczuć, aby w pełni korzystać z przyjemności gry.
Jeśli chodzi o logistykę, gra zaczyna się od wypełnienia formularza służącego do identyfikacji zespołu. Drużyny muszą podać swoją nazwę. Do formularza wpisywana jest w trakcie trwania gry: punktacja, zaliczone zadania, punkty karne, czas – jeśli jest on brany pod uwagę itd. itp. Zaraz po dopełnieniu formalności zaczyna się “zabawa” – bieganie, rozwiązywanie zagadek, tajemnic, wykonywanie zadań zręcznościowych. Poszczególne stanowiska obsługiwane są przez osoby wtajemniczone w fabułę gry, co nadaje jej znamion wiarygodności.
Gry terenowe mają różne odmiany: są gry fantasy, gry detektywistyczne, wojskowe, czy science fiction. Rozgrywana dziś gra “MOKodon” to detektywistyczna odmiana. Daniel Sikorski ma bogate doświadczenie w organizowaniu różnego rodzaju gier terenowych – wraz z MOK-iem udało mu się zorganizować ich w sumie 8, pozostałych 5 zorganizował on niezależnie od tej instytucji (m.in. w Zespole Szkół Technicznych w Nowym Targu), każdorazowo samodzielnie wymyślając scenariusz, zadania i szczegóły gier.
Podczas trwania MOKodonu widać było wyraźnie emocje na twarzach młodszych uczestników, mocno zaangażowanych w akcję gry oraz rozbawienie towarzyszących im dorosłych. Ciekawy to sposób aktywnego, rodzinnego spędzania wolnego czasu (część gier terenowych – jak np. ta zorganizowana z okazji Dnia Wolontariusza – obejmowała obręb całego miasta), wzbogacony dodatkowo o wartości edukacyjne. Podczas tej edycji gry można było m.in. nauczyć się…majsterkować. Jedno z zadań, realizowane dzięki wsparciu Castoramy polegało bowiem na stworzeniu części instalacji wodnej oraz samodzielnym wykonaniu drewnianej skrzynki.
Dzisiejsze zmagania wygrała drużyna “Królów”.
Sponsorami “MOKodonu” byli: Miejski Ośrodek Kultury, Castorama oraz Termy Gorący Potok.
/os
Komentarze