Włącz dźwięk

-Niestety, nie da się uniknąć tych trudności i też z wyrozumiałością trzeba do tego podejść. Na ten moment są roboty karczowania, wycinania drzew, przygotowania placu budowy, dlatego mogą pojawiać się trudności i trzeba zachować  ostrożność, a docelowo organizacja ruchu będzie kierowała rowerzystów na objazdy. Będą odpowiednie oznakowania, tablice – mówi burmistrz Nowego Targu, Grzegorz Watycha. 

Magistrat jest w kontakcie z wykonawcą nowej zakopianki, z którym uzgadnia organizację ruchu rowerowego na czas tej potężnej budowy. 

-Wspólnie doszliśmy do wniosku, że nie możemy sobie pozwolić na długotrwałe zamknięcie tego odcinka, dlatego na cały okres realizacji inwestycji wykonawca zapewni drożność całego odcinka Szlaku wokół Tatr. Będzie to się odbywać poprzez wydzielenie specjalnych stref, umożliwiających przeprowadzenie roweru przez kilkadziesiąt metrów, a następnie kontynuację trasy w kierunku Czarnego Dunajca i dalej Trsteny – wyjaśnia Arkadiusz Szymczyk, kierownik Referatu ds. Sportu i Turystyki UM – Nie będzie dochodziło do takiej sytuacji, że trzeba będzie zamknąć odcinek na dłuższy okres. Przewidujemy z wykonawcą, że może być chwilowe, tygodniowe zamknięcie. Może to zdarzyć się dwa-trzy razy, ale mamy przygotowane rozwiązania, które zapewnią nam bezpieczny i dobrze oznakowany objazd, bo na tym nam zależy, żeby była dobra komunikacja z użytkownikami.

W takich sytuacjach objazdy będą kierowane ulicą Ludźmierską, bądź  jedną z innych ścieżek w Borze  Kombinackim, które łączą się z główną trasą rowerową.