Kamery live
prognoza pogody

XC Turbacz. “Jedyny taki bieg w Polsce”

Jan Antolec, Klaudia Kołodziej, Marcin Węgrzyn i Joanna Soból – To zwycięzcy poszczególnych kategorii biegu XC Turbacz, który wczoraj rozegrano w Obidowej. Rekordu czasu sprzed dwóch lat nie udało się pobić – najszybszemu zawodnikowi zabrakło niecałych dwóch minut.

XC Turbacz.

Prawie 150 narciarzy biegowych zebrało się wczoraj w Obidowej, aby wziąć udział w trzeciej już edycji XC Turbacz. Jedenastokilometrowy dystans ciągnący się aż na szczyt Turbacza przyciągnął zawodników z całej Polski – na starcie biegu znaleźli się m.in. mieszkańcy Pomorza.

 – W pierwszym roku organizowania imprezy było nas pięćdziesięciu, rok później to już było sto osób. Teraz jest nas około 150. To tylko pokazuje, jak wielkim zainteresowaniem cieszy się ten bieg – mówił Dawid Szeliga, organizator XC Turbacz.

To jedyne zawody narciarstwa biegowego kategorii Uphill w Polsce. Prawie pięćset metrów przewyższenia powoduje, że jest to też jeden z najbardziej wymagających biegów. Liczyła się kondycja, zapał i – jak tłumaczyli uczestnicy – „Dobry start”.

 – Warto było tu przyjechać. Żaden inny bieg nie dostarcza nam taki pięknych widoków. Tu mamy Gorce, a przy tej pogodzie możemy podziwiać również Tatry – mówiła zawodniczka z Pomorza.

Organizatorzy biegu podzielili zawodników na cztery kategorie: mężczyźni PRO, kobiety PRO, mężczyźni OPEN i kobiety OPEN. W tej pierwszej zwyciężył Jan Antolec, kolejni na podium znaleźli się Kacper Antolec oraz Bogusław Gracz. Wśród kobiet startujących w kategorii PRO najszybszymi okazały się Klaudia Kołodziej (zwyciężczyni), Kornelia Kubińska i Emilia Szeliga. W kategorii OPEN najlepsi okazali się Marcin Węgrzyn (zwycięzca), Jerzy Lassak, Rafał Potrząsaj oraz Joanna Soból (zwyciężczyni), Izabela Słowakiewicz-Bulanda, Klaudia Judasz.

Rekord biegu sprzed dwóch lat nie został pobity. Czas 42 minut 50 sekund należący do Jana Antolca mimo świetnych warunków pozostał niezagrożony. Zawodnikowi, któremu było najbliżej do pobicia rekordu, był sam rekordzista. Jan Antolec na metę 3. XC Turbacz wbiegł z czasem 44 minut i 42 sekund.

 – Uważam, że jest to obecnie najlepsze miejsce do uprawia narciarstwa biegowego na całym Podhalu – mówił rekordzista tuż przed biegiem. – Tam, gdzie już zginął śnieg, biegać już nie można, a tutaj tego biegu jest pod dostatkiem.

W podobnym tonie wypowiadał się również współorganizator biegu, Marcin Kolasa, zastępca wójta gminy Nowy Targ.

 – Obidowa jest obecnie najważniejszym punktem turystycznym na mapie naszej gminy. Ze względu na swój unikatowy mikroklimat chcemy ją wypromować w skali ogólnopolskiej. Można tu korzystać z ścieżek narciarskich prowadzących w Gorce, za niedługo nieopodal stąd powstanie również Stadion Narciarstwa Biegowego, przez co będzie można tu organizować znacznie więcej imprez takich jak ta – powiedział Marcin Kolasa.

Zdaniem organizatorów XC Turbacz to jedyny w Polsce wyścig, którego meta usytuowana jest na wysokości 1310 m.n.p.m., czyli na szczycie Turbacza. Celem biegu jest propagowanie stylu klasycznego narciarstwa biegowego, aktywnego spędzania wolnego czasu i promowania walorów regionu. Inicjatorem projektu jest Klub Sportowy Obidowiec Obidowa we współpracy z Tatra Holding, Gminą Nowy Targ i Powiatem Nowy Targ.

Relację reporterską z niedzielnego biegu zobaczycie również w najbliższym Przeglądzie Tygodniowym.

/ps/

redakcja 24.02.2019
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

1 komentarz
papa smerf 19:54 24.02.2019

ale fajne Smerfy :)

Zobacz również