Kamery live
prognoza pogody

W Szczawnicy – uhonorowanie Stefana Kapłaniaka, wybitnego polskiego sportowca

22 grudnia 2022 17:19

To było wyjątkowe wydarzenie nie tylko dla Małopolski, ale i dla całej Polski. W Muzeum Pienińskim im. Józefa Szalaya w Szlachtowej przygotowano wystawę: „Cenek – legenda polskiego kajakarstwa”. Uhonorowano w ten sposób legendę polskiego sportu i jednego z najbardziej znanych mieszkańców Szczawnicy w całej historii tego miasta. W wydarzeniu wziął udział marszałek województwa Witold Kozłowski oraz poseł Patryk Wicher.

W Szczawnicy - uhonorowanie Stefana Kapłaniaka, wybitnego polskiego sportowca

Stefan Kapłaniak „Cenek” urodzony w 1933 roku właśnie w Szczawnicy to bez wątpienia legenda polskiego kajakarstwa. Wystarczy wymienić, że był  trzykrotnym olimpijczykiem, a podczas igrzysk w Rzymie w 1960 roku zdobył brązowy medal w osadzie z Władysławem Zielińskim. Najwszechstronniejszy i z najdłuższym stażem pierwszy polski kajakarz, który awansował do czołówki światowej, wielokrotny mistrz Polski i mistrz świata w 1958 oraz Europy w 1959. Rodzina i przyjaciele we wspomnieniach podkreślają, że był góralem ze Szczawnicy wyjątkowo zawziętym i upartym – nie istniały dla niego rzeczy niemożliwe. Niewątpliwe cechy te przekuł w sportowe sukcesy, w których dopingowała go małżonka obecna na dzisiejszym otwarciu wystawy.

-Drodzy przyjaciele, Stefan Kapłaniak był niewątpliwie największym kajakarzem reprezentującym nie tylko ziemię pienińską, ale również całą Małopolskę. Był również wyjątkowym sportowcem dla całej Polski, choć był czas gdy o nim niesłusznie zapomniano. Teraz tą wystawą, ale i poprzez memoriały jego imienia czy powołaną fundacją przywracamy należną mu pamięć. To on kiedyś rozsławiał nasze tereny, a dzisiaj to my oddajemy mu należne honory. Z tego miejsca chciałbym serdecznie podziękować rodzinie, ale i wszystkim tym, którzy przyczynili się do powstania tej ważnej wystawy. Nie kryję swojego wzruszenia bowiem „Cenek” był moim pierwszym trenerem. Myślę, że bohater tej ekspozycji nie pogniewałby się też gdyby swoje miejsce znaleźli tutaj tez inni legendarni trenerzy – mówił podczas wernisażu Witold Kozłowski, marszałek Małopolski.

Podczas wydarzenia uczestnicy wernisażu wspominali również, że szczawniczanie znali zawodnika głównie pod pseudonimem „Cenek”. I jak wspominała małżonka – jego odwaga była wprost legendarna – nie było rzeczy, której by się nie podjął. Przepłynął kajakiem pod prąd Dunajcem trasę z Nowego Sącza do Nowego Targu. Ale i miał jeszcze bardziej odważne projekty których jednak w części nie udało już mu się zrealizować. Warto również  podkreślić, że był nie tylko znakomitym zawodnikiem, ale i trenerem. Pozostawał przez wiele lat autorytetem dla kolejnych pokoleń sportowców i pasjonatów kajakarstwa.

-Gdy wspominam miniony czas, gdy był moim trenerem to moje wzruszenie jest silniejsze ode mnie. Ten czas był naprawdę wspaniały i nigdy go nie zapomnę – dojrzewaliśmy jako sportowcy i jako ludzie po prostu. Często powtarzam, że gdybym nie uprawiał tak trudnego sportu, najprawdopodobniej nie wziąłbym na siebie takiej odpowiedzialności, jak obecnie kierując Zarządem Małopolski.  Sport nauczył chyba każdego z nas, że bez ciężkiej pracy nie osiągnie się żadnego efektu. Wielokrotnie powtarza się: bądź uczciwy i konkuruj, ale fair play. To są fundamentalne zasady w sporcie. Musisz potrafić zwyciężyć, ale także musisz potrafić przegrywać– podkreślał marszałek Witold Kozłowski.

Wernisaż wystawy „Cenek – legenda polskiego kajakarstwa” był sentymentalnym, niezwykłym spotkaniem. Szczawnica jest bowiem miastem rodzinnym Stefana Kapłaniaka i do dzisiaj właśnie tam mieszka rodzina polskiego mistrza kajakarstwa, legendy tego sportu. W jego rodzinnym domu znajduje się wiele pamiątek z czasów jego kariery sportowej a potem pracy trenerskiej. Teraz w Muzeum Pienińskim im. Józefa Szalaya w Szlachtowej można zobaczyć całą ekspozycję poświęconą tej znakomitej osobie.

-Na początku chciałem serdecznie podziękować Panu Marszałkowi – za to, że powstała ta wystawa i rozgrywany jest memoriał jego imienia. Jest pan wielkim przyjacielem moim i mojej rodziny. Dzięki tym działaniom młode pokolenie ze Szczawnicy widzi, że ciężką pracą i uporem można dojść do czegoś wielkiego. Myślę, że uczniowie ze szkół, które będą odwiedzać wystawę i zobaczą te  wszystkie medale, znajdą motywację, aby działać. Dzieci nie będą siedziały przy komputerach tylko zaczną rozwijać swoje pasje, nie tylko te sportowe.  Dla mnie również to historyczna chwila, bo byłem bardzo zżyty z dziadkiem i też uprawiałem kajakarstwo. Tym bardziej ta wystawa ma dla mnie emocjonalny charakter, bo jego osoba była nieco zapomniana. Dziadek nieraz mówił, że Szczawnica o nim nie pamiętała. Dziadku, teraz Szczawnica pamięta i  będziesz tutaj z nami – mówił Dariusz Tokarski, wnuk Stefana Kapłaniaka.

Warto również dodać, że w 2022 roku blisko 150 zawodników z siedmiu państw rywalizowało w Krakowskich Slalomach – pierwszym memoriale im. Stefana Kapłaniaka. Zawody w czterech konkurencjach slalomowych oraz w dwóch extreme slalom odbyły się na torze Kolna w Krakowie. Partnerem głównym wydarzenia było Województwo Małopolskie. Powstała również Fundacja imienia znakomitego kajakarza – wśród członków założycieli jest m.in. Witold Kozłowski jak i rodzina Stefana Kapłaniaka.

źródło: UM WM

os 22.12.2022
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również