Kamery live
prognoza pogody

Hokej. „Szarotki” bez szans w starciu z rozpędzonym liderem (VIDEO)

4 listopada 2018 22:18
Wyciszenie Włącz dźwięk
W ostatniej, przed przerwą na mecze reprezentacji Polski, kolejce spotkań rozgrywek PHL, hokeiści TatrySki Podhala Nowy Targ przegrali na własnym lodowisku z liderem tabeli, drużyną Tauronu GKS Katowice. Dla katowiczan była to już 15 (!) z rzędu ligowa wygrana!

Już pierwsza tercja to wyraźna dominacja gości, udokumentowana dwoma golami. W 9 min prowadzenie przyjezdnym dał Bartosz Fraszko, który skorzystał z tego, że Przemysław Odrobny nie zdążył przemieścić się w bramce po jednej ze wcześniejszych interwencji. W 18 min z kolei drogę do bramki Podhala znalazł mocnym strzałem spod linii niebieskiej Eetu Heikkinen. Jeżeli chodzi o sytuacje ofensywne nowotarżan to praktycznie tych gospodarze w pierwszej odsłonie nie stwarzali, nawet wówczas gry – dwukrotnie – grali z przewagą jednego zawodnika.

Druga tercja nie przyniosła zmiany obrazu gry. Dalej to goście z Katowic mieli inicjatywę. Nowotarżanie sprawiali wrażenie mocno zagubionych na tafli, niemających zupełnie pomysłu na sforsowanie defensywy przeciwnika.

Gol w tej odsłonie padł jeden. Zdobyli go goście, konkretnie Tomasza Malasiński. Wychowanek Podhala w 38 min padając na lód zdołał jeszcze oddać skuteczny strzał. Sytuację tę poprzedziła niewykorzystana gra Podhala w podwójnej liczebnej przewadze. Przez 110 sekund „Szarotki” grały 5 na 3, ale pokonać Kevina Lindskouga nie potrafili. Odnotować trzeba jeszcze z tej tercji sytuację z 30 min, kiedy faulowany przez Filipa Wielkiewicz, Fraszko wykonywał rzut karny. Górą w pojedynku z nim był jednak Odrobny.

W trzeciej tercji wreszcie coś drgnęło w grze Podhala, które zdecydowanie częściej zaczęło zagrażać bramce gości. I w 49 min „Szarotki” w momencie kolejnej gry w liczebnej przewadze, zdobyły gola za sprawą mocnego uderzenia Krzysztofa Zapały. Minęły niespełna 3 minuty i nowotarżanie przegrywali już tylko jedną bramkę, a na listę strzelców wpisał się Kacper Guzik. Goście jednak błyskawicznie – bo po 32 sekundach – ostudzili zapędy gospodarzy. Uczynił to Jesse Rothla, który zdobył dla swojego zespołu czwartego gola. 18 sekund przed końcem wygraną przyjezdnych przypieczętował Maciej Urbanowicz strzałem do pustej bramki, bowiem chwilę wcześniej zjechał z niej Odrobny.

Myślę że pięć na pięć byliśmy dzisiaj dużo lepszym zespołem. Podhale miało swoje szanse głównie w okresach naszych osłabień, ale generalnie kontrolowaliśmy to spotkanie. Przyjechaliśmy tutaj po 3 punkty. Fajnie, że cel udało się zrealizować. Ten mecz potwierdził, że jak gramy swój hokej, to ciężko nam zagrozić – powiedział gracz GKS Patryk Wronka.

Dwie pierwsze tercje mieliśmy bardzo słabe. Daliśmy się zdominować. Nie wiem co się z nami działo. Nie było w nas życia. W trzeciej tercji dwa gole nas trochę pobudziły. Ale potem poszliśmy na hura do przodu i dostaliśmy czwartego gola, który można powiedzieć, że już nam definitywnie podciął skrzydła. Przegraliśmy. Dzisiaj jesteśmy słabsi, ale sezon trwa i myślę, że jeszcze będziemy mieć okazje do rewanżu – przyznał gracz Podhala, Krystian Dziubiński.

TatrySki Podhale Nowy Targ – Tauron KH GKS Katowice 2:5 (0:2, 0:1, 2:2)

Bramki: 0:1 Fraszko (Cakajik) 9, 0:2 Heikkinen (Fraszko) 18. 0:3 Malasiński (Pasiut) 37, 1:3 Zapała (Dziubiński) 49, 2:3 Guzik (Wielkiewicz) 53 , 2:4 Rothla (Wronka, Łopuski) 53 2:5 Urbanowicz (Rothla, Łopuski) 60.

Podhale: Odrobny – Wajda, Tolvanen, Guzik, Zapała, Siuty – Różański, Moksunen, Koski, Dziubiński, Sammalmaa – Jaśkiewicz, Mrugała, Michalski, Neupauer, Worwa oraz Słowakiewicz, D. Kapica, Wielkiewicz.

KH GKS: Lindskoug – Devecka, Heikkinen, Laakkonen, Rothla, Łopuski – Cakajik, Wanacki, Wronka, Pasiut, Malasiński – Wysocki, Krawczyk, Fraszko, Urbanowicz, Sawicki oraz Skokan, Rybak, Krężołek.

Sędziował: Michał Baca z Oświęcimia.

Kary: 22 min (w tym 10 min dla Wielkiewicza za niesportowe zachowanie) – 16 min.

Widzów: 2000

 

Maciej Zubek 04.11.2018
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również