Na scenie pojawili się pochodzący z Nowego Targu lub związani z miastem artyści: Justyna Pustówka, Magdalena Panek, Jagoda Kret, Beata “Beti” Bełtowska, Magdalena Ćwiertnia, Andrzej Lichosyt i Wiktoria Węgrzyn- Lichosyt. Akompaniowała im Orkiestra Kameralna Silesian Art Collective pod dyrekcją Mateusza Walacha, który odpowiedzialny jest też za nietuzinkowe aranżacje dobrze znanych utworów należących do kanonu polskiej muzyki.

– Jestem bardzo dzisiaj wzruszony i dumny z tego, że mogę być w Nowym Targu gospodarzem takich uroczystości, jakie w dniu dzisiejszym odbyły się w kościele NSPJ z pięknym pochodem, przemarszem na nowotarski rynek, i teraz ta sala pękająca w szwach podczas koncertu. Patriotyzm przejawia się również w naszej kulturze narodowej, a ona świętuje dziś swój wielki wieczór. Pierwsza edycja tego koncertu odbyła się w maju na nowotarskim rynku, bardzo się spodobała. Pogoda nie była nam wtedy łaskawa, dlatego wysłuchaliśmy prośby mieszkańców, którzy chcieli jeszcze raz usłyszeć ten wspaniały koncert. Koncert ten jest przejawem naszego lokalnego patriotyzmu, bo prezentujemy artystów nowotarskich – mówił burmistrz Grzegorz Watycha, jeszcze przed koncertem życząc wzruszeń, radości i dobrego odbioru. 

Na wstępie zabrzmiała wiązanka pieśni patriotycznych wykonana wspólnie przez wszystkich wokalistów. Później przyszła pora na występy solowe i w duecie. Zabrzmiały m.in. swingująca wersja “Piosenki o mojej Warszawie” Mieczysława Fogga w interpretacji Magdaleny Ćwiertni, “Płoną góry, płoną lasy” Czerwonych Gitar w poruszającym wykonaniu Beaty “Beti” Bełtowskiej, “Polska Madonna” Maryli Rodowicz w interpretacji Jagody Kret (z cyklu “lepsze niż oryginał”), czy zaśpiewana w małżeńskim duecie piosenka “Tych lat nie odda nikt” Ireny Santor.

Pojawiły się wykonania, które wycisnęły łzy wzruszenia u słuchaczy – tak było z “Białym krzyżem” Czerwonych Gitar w interpretacji Andrzeja Lichosyta, czy “Do ciebie mamo” Violetty Villas w wykonaniu Magdaleny Panek. Mocno dała zaznaczyć się obecność hymnów antykomunistycznej opozycji w czasach PRL-u – utworu “Taki kraj” Jana Pietrzaka w przepięknej interpretacji Justyny Pustówki oraz “Murów” Jacka Kaczmarskiego w bardzo sugestywnym wykonaniu Wiktorii Węgrzyn – Lichosyt.

Piosenki wplecione były w narrację odwołującą się do najważniejszych – również tych bolesnych – wydarzeń, jakie miały miejsce w Polsce na przestrzeni minionego stulecia. W nowych interpretacjach i aranżacjach, przesiąknięte temperamentem poszczególnych artystów, utwory zyskały drugie życie. Osadzone w innym kontekście, zabrzmiały jak całkiem nowe piosenki, odsłaniając całą paletę znaczeń. 

Za scenariusz i reżyserię koncertu odpowiedzialni są Andrzej Lichosyt wraz ze świeżo poślubioną Wiktorią Węgrzyn – Lichosyt. Para również poprowadziła dzisiejszy koncert. 

-100 lat temu Polska pojawiła się ponownie na mapach Europy i świata. 29 lat temu odzyskała pełną suwerenność. Żyjemy w pięknym, wolnym kraju, mówimy bez strachu po polsku, bez obaw przekraczamy granice. Zagonieni sprawami codzienności przystańmy choć na chwilę, rozejrzyjmy się wokół i doceńmy to, co mamy: naszą Ziemię, naszą Matkę, naszą Ojczyznę – te słowa poprowadziły słuchaczy w stronę finału koncertu, na który złożyły się utwory “Powrócisz tu” Ireny Santor  i “Tango na głos orkiestrę i jeszcze jeden głos” Maryli Rodowicz. Na bis wszyscy artyści wykonali piosenkę Marka Grechuty “Dni, których nie znamy”.

Na sam koniec, już po bisach wyproszonych owacją na stojąco, pojawiła się niespodzianka i swoje 5 minut na scenie miał dyrektor MOK Bolesław Bara, wykonując utwór “Umówiłem się z nią na dziewiątą” Eugeniusza Bodo. W śpiewaniu słynnego refrenu pomogła mu rozbawiona, nowotarska publiczność. Już podczas finału koncertu miała zresztą okazję się wykazać, śpiewając wspólnie z artystami wzruszający i jakże adekwatny do dzisiejszego jubileuszu refren “Tanga na głos orkiestrę i jeszcze jeden głos” Maryli Rodowicz: “Ja to mam szczęście, że w tym momencie żyć mi przyszło w kraju nad Wisłą. Ja to mam szczęście”.

/os