Turysta zauważając niedźwiedzia postanawia go sfilmować. Wyciąga aparat, statyw i zaczyna filmowanie największego tatrzańskiego drapieżnika. Niestety niedźwiedź nie spłoszył się widząc człowieka, a postanowił zaatakować.

Na filmie widać jak turysta rozpyla gaz pieprzowy, który nie bardzo działa na niedźwiedzia. W opisie filmu czytamy, że niedźwiedź był kopany, aż zrezygnował z ataku i uciekł.

Poraniony od pazurów i zębów turysta po pozbieraniu sprzętu szybko opuścił dolinę.

Do zdarzenia doszło 24 czerwca po słowackiej stronie Tatr.

fot. Screen z filmu