„Widzialna Ręka – Podhale” – jak pomóc sobie nawzajem w czasie pandemii?
Trudna sytuacja – prócz niepewności i obaw – wyzwala także spore pokłady ludzkiej empatii i bezinteresownej życzliwości. Są to inicjatywy oddolne, niezależne od administracyjnych i instytucjonalnych działań. Jedna z nich wychodzi z Zakopanego, jednak zasięgiem obejmuje całe Podhale.
Powstała tam lokalna, facebookowa grupa pomocy „Widzialna Ręka – Podhale”. Jej koordynatorką jest Anna Kopaniarz (Zakopiańskie Centrum Kultury, Wiosna Jazzowa, Przegląd Filmów o Sztuce). „Widzialna Ręka – Podhale” to platforma kontaktu, na której można coś zaoferować lub zwrócić się po pomoc w czasach koronawirusowej izolacji.
Link do grupy:
https://www.facebook.com/groups/2886651848024081/
Do tych, którzy prowadzą działalność gastronomiczną, nie mogąc na razie normalnie funkcjonować, kierowana jest szczególna prośba dotycząca jedzenia i produktów spożywczych. Jeśli nie nadają się do zamrożenia lub nie mogą być długo przechowywane – proszę rozważyć, by jednak nie wyrzucać, a przekazać je tym, którzy są w potrzebie.
Przykładów takiej samopomocy jest już kilka. Ktoś prosi piekarnie o podzielenie się zakwasem, żeby można było w domu wypiekać chleb, kto inny ma znajomego powracającego z Londynu i szuka dla osobnego lokum na kwarantannę. Kolejna osoba jest gotowa udzielać uczniom darmowych korepetycji z języka obcego (miejmy nadzieję, przez Internet…). Harcerze i harcerki oferują osobom z grup ryzyka pomoc w robieniu zakupów i załatwianiu pilnych spraw.
Gdyby ktoś jeszcze za naszym pośrednictwem chciał zaanonsować podobną inicjatywę – zapraszamy do kontaktu.
Komentarze