Kamery live
Kamery live
prognoza pogody
ntvk

“Obserwujemy zwiększoną liczbę pacjentów chętnych przystąpić do szczepień”

19 września 2022 16:58

Przed nami sezon jesienno-zimowy,  a co za tym idzie – zapewne zwiększona liczba przypadków koronawirusa. O tym, jakie jest nastawienie służby zdrowia przed ewentualnym wzrostem poziomu zachorowań na Covid oraz jak wygląda aktualnie kwestia szczepień w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym w Nowym Targu – rozmawiamy z dyrektorem placówki Markiem Wierzbą.

Panie Dyrektorze, przed nami jesień, a co za tym idzie zapewne kolejna fala pandemii. Jak wygląda kwestia szczepień w nowotarskim szpitalu?

Nasz punkt szczepień jest obecnie czynny 2 dni w tygodniu. Niewykluczone, że w razie zapotrzebowania będziemy otwarci w dodatkowe dni. W tej chwili obserwujemy zwiększoną liczbę pacjentów chętnych przystąpić do szczepień. Jesteśmy przygotowani na taką ewentualność od strony organizacyjnej i kadrowej. Zauważamy również nieco większą liczbę zakażonych pacjentów, szczególnie wśród osób na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Na razie nie obserwujemy jednak stanów ciężkich, wymagających hospitalizacji. Najczęściej osoby zakażone to pacjenci, którzy zgłaszają się do nas w trybie planowym lub właśnie poprzez SOR. COVID-19 wykrywany jest u nich szybkim testem. Takie osoby są izolowane na oddziałach. Stosowane są wobec nich wszystkie wymagane procedury i reżimy sanitarne. Pacjenci zakażeni koronawirusem leczeni są już nie na specjalnie tworzonych oddziałach, ale na tych funkcjonujących w ramach szpitala.

Patrząc chociażby na sezonowość grypy powinniśmy spodziewać się, że jesienią i zimą poziom zachorowań będzie wzrastać?

Liczymy się z tym, że tak będzie. Gdyby okazało się, że zachorowalność utrzyma się na wysokim poziomie i przyjmie tendencje wzrostową, to decyzje co do funkcjonowania szpitali i ich oddziałów będzie podejmował wojewoda. Niemniej nie spodziewam się, aby rozwiązania szły w kierunku tworzenia specjalnych oddziałów dla pacjentów z COVID-19.

Czy w takim razie należy spodziewać się, że będziemy szczepieni sezonowo na kolejne warianty Sars-CoV-2, tak jak w przypadku chociażby grypy?

Zapewne w takim kierunku to pójdzie. Pamiętajmy, że szczepienie to indywidualna decyzja każdego z nas. Z moich własnych obserwacji oraz doświadczeń lekarzy nowotarskiego szpitala wynika jednak, że osoby zaszczepione przechodzą zakażenie w sposób łagodny albo wręcz niezauważalny. W testach oczywiście wirus jest wykrywalny, ale widać, że przechorowanie go jest bardzo łagodne.

Ważną kwestią dla placówek zdrowotnych jest to, aby kolejne fale zachorowań nie dezorganizowały leczenia pozostałych chorób. Wydaje się, że przez ostatnie lata koronawirus wywoływał bardzo dużo problemów w tej kwestii.

Z perspektywy czasu różnie możemy to oceniać i dyskutować, czy kolejne rozwiązania były zasadne. Oczywiście dzisiaj jesteśmy bogatsi o doświadczenia. Z obserwacji tego, co przeżyliśmy jako społeczeństwo i jako służba zdrowia wiemy, że wiele kwestii wymaga innego niż dotychczas podejścia. Nie da się porównywać zakażenia wirusem Sars-CoV-2 do grypy. Są to jednak trochę inne zachorowania, inne objawy i skutki. Niemniej jeśli chodzi o samo funkcjonowanie systemu ochrony zdrowia, to sytuacja wygląda analogicznie do grypy – pacjentów należy traktować tak, jak wszystkich innych. Oczywiście w takich sytuacjach warto stosować środki ochrony osobistej, takie jak maseczki czy odzież ochronną. Wszyscy wiemy, że nie gwarantują one uniknięcia zakażenie. Na pewno jednak będą pomocne w ograniczaniu czynników ryzyka.

Redakcja 19.09.2022
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również