Już 19 zakażeń w obszarze Nowotarszczyzny
POWIAT NOWOTARSKI. Do 19-tu powiększyła się liczba stwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem na terenie powiatu nowotarskiego. Trzy ostatnio odnotowane nie mają jednak związku z tłumnym pogrzebem Zofii Karpiel-Bułecki w Zakopanem. Przyczyny jednego nie pozwoli ustalić nawet wywiad epidemiologiczny.
Jedno z dwóch odnotowanych ostatnio zakażeń dotknęło mężczyznę ponad 60-letniego. Z powodu wystąpienia objawów znalazł się on w szpitalu zakaźnym w Krakowie. Nie podejrzewa, gdzie i w jaki sposób mógł się zakazić. Przyczyny nie pozwolił ustalić także wywiad epidemiologiczny.
Kolejny przypadek to starsza kobieta, która przebywała w kwarantannie, ze względu na kontakt z osobą wcześniej zakażoną. Przyczyną hospitalizacji były jednak zupełnie inne dolegliwości niż charakterystyczne dla Covid-u. Te dołączyły później, a test wykazał zakażenie. Ta pani również trafiła do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Dziewiętnastemu w powiecie zakażeniu uległ mężczyzna, który ze względu na kontakt z wcześniejszym przypadkiem przebywał teraz w kwarantannie. Jest bezobjawowy, dlatego przebywa w izolacji domowej.
Tym sposobem liczba aktywnych zakażeń na terenie Nowotarszczyzny zbliżyła się do liczby osób, które wyzdrowiały. Jeśli tych ostatnich jest 10, tak aktywnych przypadków Covid-19 – już 9.
Sposób przechodzenia choroby tylko potwierdza, że wirus działa na ludzki organizm w sposób trudny do przewidzenia. 60-latka np. przechodziła infekcję całkiem niegroźnie i wyszła z niej szybko, podczas, gdy jej 30-letnia córka – chorowała bardzo ciężko i konieczne było użycie respiratora. Jej brat z kolei na negatywny wynik testów musiał czekać aż 9 tygodni.
Powiatowa Stacja Sanepid stara się uaktywnić policję do kontroli przestrzegania epidemicznych zasad zachowania zwłaszcza w placówkach handlowych i w miejscach zgromadzeń.
(asz)
Komentarze
Bajki dla ciemnogrodu.
Tak ... niech wyślą do Rabki w biedronka i innych sklepów to ludzie może przejza na oczy. Strzeżonego Pan Bóg strzeże.
Maseczek nie zakłada wiele fryzjerek, ekspedientek, klientow restauracji, obsługa tych lokali, wierni, ministranci i koscielny w kościele. Brawa natomiast dla pana pracującego w sklepie sportowym w Dekadzie. Pracuje w maseczce i upomina klientów, aby również przestrzegali zasad. Skoro lekarze, pielegniarki, ratownicy noszą je godzinami, my też możemy, nie ma tłumaczenia
Ale głupoty piszecie. Wiem o jednej starszej pani z Nowego Targu, która była na modlitwach, potem pogrzebie i stypie u św. pamięci p. Zofii. Od środy wiadomo, miała test
Nadal nie podaje się w jakich miejscowościach stwierdzono zakażenie jak inne powiaty