Chłopiec zarażony koronawirusem?
SZCZAWNICA. Oficjalnie na temat tego przypadku lub podejrzenia zachorowania w tej chwili od właściwych służb niczego dowiedzieć się nie można. Nieoficjalnie wiadomo, że przychodnia w Szczawnicy została zamknięta po zgłoszeniu się tam ojca z synem.
Dziecko bowiem źle się poczuło, w czasie, gdy ojciec pracujący we Włoszech wrócił – jak to zwykle czynił – na weekend do domu. Ponoć zostały pobrane próbki do badań, a chłopiec trafił do izolatki.
Powiatowa Stacja Sanepid odsyła po informacje do rzecznika Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie, a rzecznik WSSE – do rzecznika wojewody. Wszystkie telefony – rzecznika i oddziału prasowego – jednak milczą. Sekretariat wojewody tłumaczy to faktem, że właśnie odbywa się konferencja prasowa na temat koronawirusa w Małopolsce.
(asz)
Komentarze
No co za nieodpowiedzialny człowiek. Tyle informacji, żeby nie przychodzić do przychodni, ośrodków zdrowia, z podejrzeniem koronawirusa. Przecież tam mogą być w tym momencie małe dzieci, osoby starsze, osoby osłabione inną chorobą. Ech...