Kamery live
prognoza pogody

Brak logiki i cios w gospodarkę

Ogłoszone dziś przez premiera RP Mateusza Morawieckiego obostrzenia związane z pandemią koronawirusa najbardziej odczują mieszkańcy Podhala. Ograniczenia w przemieszczaniu się, restauracje, placówki gastronomiczne, siłownie i kluby fitness będą zamknięte do 27 grudnia, uczniowie do szkół powrócą najwcześniej 19 stycznia, a ferie odbędą się w jednym terminie.

Brak logiki i cios w gospodarkę

Fot. gov.pl

W trakcie dzisiejszej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki ogłosił nową strategię rządu na walkę z pandemią koronawirusa w okresie zimowym. Nowe obostrzenia to:

 – Zamknięcie placówek z branży wydarzeń kulturalnych, gastronomicznych, teatrów, siłowni, klubów fitness do 27 grudnia. Restauracje, tak jak dotychczas, będą mogły realizować posiłki na wynos;

 – Placówki handlowe i galerie od 28 listopada ponownie zostaną otwarte, ale w “ścisłym reżimie sanitarnym” i z ograniczoną liczbą klientów;

 – Zdalne nauczanie w szkołach podstawowych i średnich potrwa co najmniej do Świąt Bożego Narodzenia;

 – Wprowadzenie ograniczeń w przemieszczaniu się na okres Świąt Bożego Narodzenia, przekroczenie granicy będzie wiązało się z nałożeniem kwarantanny po powrocie do kraju;

 – Ferie dla wszystkich województw odbędą się tylko w jednym terminie: od 4 stycznia do 17/18 stycznia.

Najważniejsze informacje są takie, że rządzący “odmrażają gospodarkę” jednocześnie pozostawiając większość obiektów zamkniętych. Nie da się ukryć, że nowe obostrzenia najbardziej odczują mieszkańcy Podhala. Zapowiadane przez rząd ograniczenie w przemieszczaniu się jest dopiero przygotowywanym aktem prawnym, który po wprowadzeniu ma sprawić, aby Polacy zostali na święta w domu, niż przyjeżdżali pod Tatry. Na czym dokładnie miałoby polegać owo ograniczenie, tego na razie premier nie zdradził. Wiadomo tyle, że wyjeżdżający za granicę będą musieli liczyć z nałożeniem obowiązkowej dwutygodniowej kwarantanny po powrocie do ojczyzny. Szczegóły w tej sprawie poznamy w najbliższych tygodniach. 

Ograniczenie liczby przyjeżdżających w góry turystów, zamknięte restauracje i inne lokale gastronomiczne będzie potężnym ciosem w podhalańską gospodarkę. O ile można zrozumieć intencje rządzących w przypadku wprowadzania reżimów sanitarnych, chcących uchronić jak największą liczbę Polaków przed zakażeniem się koronawirusem, o tyle sens tej decyzji burzy brak ciągłości tejże właśnie logiki w kolejnych decyzjach. Skumulowanie wszystkich ferii do jednego terminu oznacza, że wszyscy turyści, którzy zamierzali przyjechać na Podhale, zjadą się w jednym terminie. W tym samym czasie będą jeździć na nartach, w tym samym czasie wybiorą się na Krupówki, w tym samym czasie skorzystają z kąpieli w basenach termalnych (o ile te zostaną rzecz jasna otwarte). Reżim sanitarny? Bardzo wątpliwy. To swoiste deja vu z okresu Uroczystości Wszystkich Świętych, gdzie decyzja o zamknięciu cmentarzy sprawiła, że wszyscy odwiedzili nekropolie na kilka godzin przed ich zamknięciem, zamiast rozkładając to na kilka dni.

Zarówno decyzja o skumulowaniu ferii jak i nadal pozamykanych placówkach gastronomicznych uderzy w podhalańskich kwaterodawców, właścicieli stoków narciarskich i restauracji. Krótszy okres pobytu turystów z finansowego punktu widzenia oznacza mniejsze wpływy. Część lokalnych przedsiębiorców już ogłasza, że będzie to dla nich najgorsza zima w historii. Widmo bankructwa mniejszych firm, nie posiadających dużego zabezpieczenia finansowego, staje się coraz bardziej realna.

A jeżeli ograniczenie w ruchu turystycznym obejmie okres ferii, powstanie pytanie czy otwarcie stoków narciarskich okaże się dla właścicieli opłacalne.

Warto odnotować, że ferie wyjątkowo rozpoczną się tuż po okresie Świąt Bożego Narodzenia. To oznacza, że szkoły podstawowe i średnie będą zamknięte co najmniej do 18 stycznia. Czy zdalna nauka będzie kontynuowana po tym terminie, dowiemy się tego zapewne po Nowym Roku. 

redakcja 21.11.2020
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

2 komentarze
Gorol 14:03 22.11.2020

I tak podatków nie płaca ci co maja kwatery i wyciągi alba bardzo mało żadna strata

Logocznie myslacy 18:23 21.11.2020

Niech nam debil teraz da pol miliona tak jak piosenkarza, Chca doprowadzić Polaków do totalnej ruiny!!!! Ludzie opamiętajcie się bo za chwile naprawdę nie bedzieci mieli za co suchego chleba kupić a przecież cudowny pan premier sobie na pewno nie odbierze zeby innemu dac!!! Czas z tym cos zrobić!!!

Zobacz również