Kamery live
prognoza pogody

W Galerii BWA „Jatki” – miechowskie przyjaźnie. Od kosmosu do portretu i malarstwo Krystyny Olchawy

3 lutego 2023 12:40

NOWY TARG. Przyjaźń między Biurem Wystaw Artystycznych „U Jaksy”, a Galerią „Jatki”, działającą w strukturze Małopolskiego Centrum Kultury „Sokół” – jest kilkunastoletnia i coraz mocniejsza. Ciekawą jej odsłoną była wystawa „Artyści miechowscy. Spotkanie”. Dziś – kontynuacja w postaci indywidualnej już ekspozycji prac długoletniej szefowej miechowskiej, Krystyny Olchawy, pod tytułem „Ze studni marzeń”. Wernisaż o godz. 18.00.

W Galerii BWA „Jatki” – miechowskie przyjaźnie. Od kosmosu do portretu i malarstwo Krystyny Olchawy

Na zbiorową wystawę miechowian złożyło się kilkadziesiąt prac dziesięciu autorów. Większość z nich już wcześniej gościła w murach „Jatek”. Są to: Krystyna Olchawa, Barbara Chorążek, Grzegorz Chorążek, Marek Hołda, Zbigniew Hołda, Krzysztof Kolarz, Natalia Nasada-Wojtal, Sylwia Ogiela, Paweł Olchawa i Mirosław Szumerowski. Kiedyś bratnie placówki – miechowska i nowotarska – działały w ramach jednej instytucji, czyli małopolskiego BWA. Teraz są placówkami samorządowymi. Różnica jeszcze i taka, że Galeria BWA „U Jaksy” prowadzi trzy różniące się profilem działalności obiekty: galerię sztuki współczesnej w podziemiach zabudowań poklasztornych zakonu Bożogrobców z przełomu XIII i XIV wieku, stałą ekspozycję prac w Domu Pracy Twórczej im. Stefana Żechowskiego, a możliwość realizowania plenerowych projektów kulturalnych w sezonie turystycznym ma w XVIII-wiecznym modrzewiowym Dworku „Zacisze”.    

Idea miechowskiej wystawy to – zgodnie z jej tytułem – spotkanie dziesięciu różnych postaw artystycznych i różnych technik.

Na wernisaż co prawda nie udało się ich skrzyknąć, ale na finisaż wystawy w Nowym Targu miechowscy artyści przyjechali bardzo mocną i liczną reprezentacją, w asyście ok. 20 krewnych i przyjaciół. I każdy mógł osobiście opowiedzieć o swojej sztuce, podzielić się twórczą refleksją.

Prócz wianuszka krewnych i przyjaciół artyści z Miechowa przywieźli z sobą żywą i też bardzo kreatywną niespodziankę – Jakuba Mietłę, krakowskiego wirtuoza akordeonu. On właśnie ubarwił finisaż popisem prawie nie z tej ziemi. Akordeon – wiadomo – potrafi wystarczyć za całą orkiestrę.

Wymiana podarunków gości z gospodarzami objęła nawet… smakowite pączki serowe made in Miechów.

(asz)

 

Anna Szopińska 03.02.2023
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również