W Galerii „Jatki” – plakaty z kolekcji Marcina Palidera. Kiedyś to były filmy!..
NOWY TARG. Andrzej Czeczot, Jerzy Flisak, Eryk Lipiński, Edward Lutczyn, Jan i Piotr Młodożeńcowie, Marcin Mroszczak, Andrzej Pągowski, Jan Sawka, Waldemar Świerzy, Franciszek Starowieyski – to tylko niektórzy twórcy plakatów filmowych, jakie wielobarwną tapetą pokrywają teraz ściany Galerii BWA „Jatki”.

Każde z tych dzieł to z kolei impuls, który uruchamia lawinę skojarzeń, przeżyć, wspomnień. I budzi uznanie dla warsztatu, konceptu, talentu plakacistów – mistrzów w swoim fachu. Ponad 60 eksponatów jest zaledwie częścią kolekcji Marcina Palidera – jednego z twórców i najbardziej zaangażowanych działaczy Dyskusyjnego Klubu Filmowego w Nowym Targu. Plakaty wybitnych produkcji filmowych zaczął on gromadzić 50 lat temu.
Tyle też czasu przemieszkały… pod jego łóżkiem, aż dwie Anie – żona i kierowniczka „Jatek” – nie skłoniły go do zaprezentowania swoich zbiorów. Teraz już cennych, bo archiwalnych, unikatowych.
Filmowa pasja Marcina miała swoje początki w latach siedemdziesiątych, kiedy został uczniem I Liceum. Szybko wciągnął go działający tam już Dyskusyjny Klub Filmowy „Gryfis” z Jurkiem Olbrychtowiczem, Piotrem Jahnem, braćmi Kubatami.
– Wtedy razem z Konradem Nowakiem zapisaliśmy się na kurs kinooperatorów, prowadzony w znanych kinach krakowskich – „Warszawa” czy „Kijów” – wspomina właściciel kolekcji. – Wkrótce Jasiu Gil (późniejszy wieloletni prezes DKF-u) przyszedł do szkoły jako młody nauczyciel. A dziś, kiedy patrzę na te plakaty – jakby kapsuła czasu się otwarła…
Mocno zaangażowany w działalność DKF-u był wtedy również nowotarski prawnik, śp. Zbigniew Rene.
W plakatach z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych zamknięte są przeżycia młodości – nie tylko właściciela kolekcji, ale i jego przyjaciół, znajomych, całego pokolenia, które wkrótce dokonywało polskiej transformacji i wchodziło w nową polską rzeczywistość z dużymi nadziejami. A filmy – prócz swoich walorów artystycznych – przenosiły potencjał idei. Kino tych lat było jak powiew wolnego świata. Plakat filmowy natomiast stawał się plastycznym znakiem porozumiewawczym.
Wernisaż wystawy „Polska Szkoła Plakatu. Plakaty z lat 70-tych i 80-tych z kolekcji Marcina Palidera”, zgromadził i miejscowych miłośników sztuki filmowej i działaczy DKF-u, który miał swoje początki w I Liceum im. Seweryna Goszczyńskiego, później przekształcił się w Podhalański DKF pod skrzydłami Miejskiego Ośrodka Kultury.
Teraz tradycję ambitnego, niekomercyjnego kina podtrzymuje DKF w MCK-u. A znakomite plakaty można w Galerii „Jatki” oglądać do 22 lutego. Spotkanie z nimi sprawi, że zatęsknimy do produkcji, które pisały historię światowej i polskiej kinematografii.
(asz)
Komentarze