Jednak Polacy, a nie Chińczycy zbudują nam zakopiankę
Jednak nie chińska, a polska firma zajmie się budową dwujezdniowej zakopianki na odcinku Rdzawka – Nowy Targ. Najkorzystniejszą cenowo ofertę chińskiej firmy Stecol odrzucono w postępowaniu odwoławczym z powodu niezgodności treści oferty ze specyfikacjami istotnych warunków zamówienia. W dniu dzisiejszym dokonano wyboru wykonawcy, który uplasował się drugi w rankingu – to firma INTERCOR z Zawiercia. Budżet inwestycji zwiększył się o 90 mln w stosunku do wcześniej przyjętych kosztów. Jeśli nie wpłynie żadne odwołanie, a firma wniesie zabezpieczenie w wysokości 10% brutto, w połowie września będzie możliwe podpisanie umowy.

Inwestycja realizowana będzie w trybie zaprojektuj i wybuduj. Na fazę projektowania wraz z uzyskaniem decyzji ZRID przewiduje się 23 miesiące, a na fazę realizacji robót – 26 miesięcy (z wyłączeniem okresów zimowych tj. od 1 grudnia do 31 marca). Jeśli umowa zostanie podpisana w połowie września 2018 roku to roboty można będzie rozpocząć w sierpniu 2020 roku, a zakończyć w październiku 2023 roku.
Koszt inwestycji określony przez INTERCOR w przetargu wynosi 880 100 611,23 zł – to o 90 mln więcej w stosunku do wcześniej przyjętych kosztów. Fakt przekazania przez ministerstwo tej właśnie kwoty, był pretekstem dla zwołania dziś konferencji prasowej z udziałem parlamentarzystów i samorządowców PiS na Niwie w Nowym Targu, tuż przy zakopiance.
Atrakcyjność turystyczna Podhala i związane z tym duże natężenie średniego ruchu dobowego i jeszcze większe weekendowego, budowa drogi ekspresowej S7 z Lubnia do Rabki Zdroju oraz istniejący dwujezdniowy odcinek drogi krajowej nr 47 z Chabówki do Rdzawki, uzasadniają kontynuację budowy odcinka dwujezdniowego z Rdzawki do Nowego Targu. W mieście tym krzyżują się drogi krajowe nr 47 i 49 oraz droga wojewódzka w kierunku Czarnego Dunajca, rozprowadzające ruch na Podhalu. Budowa drogi dwujezdniowej do Nowego Targu umożliwi szybsze i bezpieczniejsze połączenie Podhala i Zakopanego z innymi regionami kraju – brzmi uzasadnienie Generalnej Dyrekcji.
W 2016 roku rozpoczęła się budowa dwujezdniowej drogi ekspresowej S7 od Lubnia do Rabki Zdroju, którą na czas realizacji podzielono na trzy mniejsze odcinki. Droga ekspresowa zakończona będzie węzłem Zabornia w Rabce Zdroju i dalej kontynuowana dwujezdniowa DK47 do Chabówki, gdzie włączona zostanie do istniejącej już dwujezdniowej drogi krajowej nr 47 z Chabówki do Rdzawki. Od tego miejsca kontynuowana będzie budowa drogi dwujezdniowej do Nowego Targu.
W efekcie prowadzonych inwestycji, w 2023 roku połączony zostanie Kraków z Nowym Targiem, na całym przebiegu, drogą dwujezdniową. Ma to kluczowe znaczenie ze względu na czas przejazdu i bezpieczeństwo ruchu dla wszystkich osób wyjeżdżających z różnych regionów kraju na Podhale i pod Tatry.
Komentarze
Nie no jak widzę to towarszystwo PiSowskie to mam wrażenie ze zbliżają się wybory. Dajcie nam święty spokój. Nowy Targ jest przeciwko dobrej zmianie i już.