„Ludzkie drogi” oczami artystów-amatorów. 41. Konkurs ATP
101 prac 30 autorów zakwalifikowało w tym roku jury 41. Konkursu Amatorskiej Twórczości Plastycznej do wystawy pokonkursowej, która wypełniła hol Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowym Targu. Nagrody trafiły do dziewięciorga spośród 32 uczestników tegorocznej edycji konkursu. W sobotnie popołudnie odbyło się uroczyste wręczenie nagród oraz wernisaż wystawy twórczości artystów - amatorów, którą w tym roku połączyło hasło "Ludzkie drogi".
Wśród jurorów znaleźli się w tym roku: Stanisław Cukier, rzeźbiarz, dyrektor Zespołu Szkół Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem (przewodniczący), Anna Szopińska, nasza redakcyjna koleżanka, miłośniczka sztuk pięknych, sama nie zajmująca się zawodowo twórczością plastyczną oraz artystka – amatorka Bożena Sochaj. Przyznano nagrody tradycyjnie w dwóch kategoriach: ludowej i amatorskiej.
I nagroda w kategorii amatorskiej trafiła ex aequo do Lilianny Pieńkowskiej za dzieło „Ludzkie drogi” i do Juliana Klamerusa za rzeźbę „Leja”, II – do Macieja Kudasika za obraz „Pamięci ks. rektora St. Bala”, a III – do Alicji Kalety za obraz „Ludzkie drogi” i Beaty Kołaciak za „Rowerzystów na weselu”.
I nagroda w kategorii ludowej została przyznana Władysławie Bronickiej za tryptyk „Męczennicy z Peru”, II nagroda powędrowała do Ryszarda Dasiewicza za „Człowieczą drogę”, a III – do Zofii Mirek („Złożenie do grobu”) i Marka Bychawskiego („Słone słońce”).
– Nasz patron, Antoni Kenar zawsze powtarzał, że tylko z prawdziwej miłości może powstać coś pięknego. Myślę, że w tym, co myśmy tutaj zobaczyli jest to piękno, ta szczerość, uczciwość i bezinteresowność, co jest bardzo ważne. Sztuka bez serca nie działa, nie przedłuża swojego życia, bytu między nami. – mówił do artystów podczas wernisażu wystawy przewodniczący jury Stanisław Cukier, gratulując odwagi i szczerości, z jaką przelewają na papier, płótno, tkaninę, czy rzeźbę swoje serce.
Do nauk Antoniego Kenara nawiązał też w przemówieniu rzeżbiarz Janusz Jędrzejowski przypominając słowa, które Kenar zawsze powtarzał: „Nie rzeźbcie, nie malujcie ludzi, malujcie i rzeźbcie ludzkie sprawy”. Świetnie wpisują się one w temat tegorocznej edycji konkursu, ale i ogólnie, twórczości jako takiej, która ostatecznie zawsze dotyka przecież właśnie ludzkich spraw.
Oprawę muzyczną zapewnił wydarzeniu zespół góralski „Hyrni”, zaś o poczęstunek zadbała Karcma u Borzanka.
Kuratorem wystawy jest Anna Gostkiewicz.
Wystawę można oglądać do końca stycznia 2018 roku.
Komentarze