Dworzec kolejowy w Nowym Targu – uroczyście otwarty!
Na ten moment mieszkańcy Podhala czekali od dawna. I choć jeszcze niedawno wielu wątpiło, by rejon dworca w Nowym Targu na nowo ożył, dziś wiadomo już, że rewitalizacja całego obszaru stała się faktem, a sam historyczny budynek stacji odzyskał dawną świetność. 8 lipca 2020 roku to ten dzień, w którym uroczyście otwarto dworzec kolejowy po jego gruntownej modernizacji.
Otwarcie umilone występami solistów z SEPTYMY i NEW MARKET JAZZ BANDU, także obecnością narybku z NKP Podhale, zgromadziło władze dwóch powiatów, samorządowców z Podhala, pracowników i emerytowanych pracowników kolei, przedstawicieli kolejowych spółek, parlamentarzystów, szefów miejskich i powiatowych instytucji, przedsiębiorców i wykonawców. Przywrócony do dawnej świetności budynek poświęcił ks. proboszcz Henryk Paśko. Obiekt przejęty od kolei przez miejski samorząd został teraz oddany w administrowanie Miejskiemu Ośrodkowi Kultury.
Generalna modernizacja zniszczałego, zaniedbanego i pozbawionego już swoich funkcji c.k. austriackiego zabytku, zaczęła się jesienią 2018 roku, wkrótce po nabyciu go przez miasto w drodze komunalizacji. Zajmującym mieszkanie zakładowe na piętrze trzeba było wcześniej zapewnić nowe lokum.
Teraz dworzec – podobnie jak wcześniej wieża wodna – odzyskał dawną świetność zgodnie z wytycznymi konserwatora zabytków. Zakres prac prowadzonych przez nowotarską firmę Macieja Sikory, według projektu biura Marcina Chryczyka z Ochotnicy Dolnej, był naprawdę szeroki. Trzeba było na nowo budować stropy, schody, więźbę dachową, wymieniać całą stolarkę, wszystkie instalacje i pokrycie dachowe. Na nowo robione były toalety, posadzki, tynki, sufity i oczywiście elewacja.
Doświetloną oknami od wschodu i zachodu przestrzeń na piętrze już teraz wypełnia wystawa poświęcona historii linii Nowy Targ – Sucha Hora – Królewiany, jako części dawnej linii do Wiednia. Dwie rzeźby Edwarda Sutora sygnalizują planowaną wystawę Artyści Nowotarscy, która ma tutaj zagościć.
Na odrestaurowanym dworcu znajdzie swoją siedzibę również miejscowy oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, który od dłuższego czasu nie miał stałego lokum. Jest też perspektywa uruchomienia tutaj wypożyczalni i serwisu rowerów.
Dworzec kolejowy został zmodernizowany w ramach projektu pn. Utworzenie głównego węzła przesiadkowego regionu Podhalańskiego w oparciu o przebudowę dworca kolejowego w Nowym Targu, złożonego w ramach działania 7.2.4 Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014-2020. Z tego źródła miasto pozyskało dofinansowanie w kwocie ponad 2,6 miliona zł, przy całkowitych kosztach w wysokości prawie 3 milionów 650 tysięcy.
Prace przy modernizacji budynku dworca i zagospodarowywaniu jego otoczenia zbiegły się z inwestycjami kolejowymi, które obejmowały nie tylko remont torowiska, ale także całej infrastruktury i II peronu, włącznie z przebudową kładki nad torami i dobudową wind. Windy są jeszcze na etapie montażu, ale po ukończeniu prac znacznie ułatwią podróżnym przemieszczanie się między peronami.
Dworzec kolejowy to historia, sentyment, ale też piękna perspektywa na przyszłość. W nim i w jego bezpośrednim otoczeniu zbiega się bowiem kilka współfinansowanych z unijnych funduszy inwestycji, które czynią z tego miejsca – co podkreślał burmistrz Grzegorz Watycha podczas otwarcia – nowoczesny węzeł przesiadkowy regionu. Mają one służyć intensyfikacji ruchu turystycznego i takiej zmianie modelu komunikacji, potrzebne jest bowiem antidotum na „zakorkowane” mnóstwem aut i ciężkim transportem szosy. Stylowy i funkcjonalny węzeł zachęca do przesiadek z samochodu na pociąg, a z pociągu lub samochodu na rower. Dochodzi bowiem do niego duża atrakcja turystyczna w postaci ścieżki rowerowej, a nieopodal wieży wodnej, przy ul. Kolejowej, z unijnym dofinansowaniem, powstaje parking park & ride. Docierają tu również linie MZK, a przy okazji otwarcia dworca prezentowane były nowe żółte autobusy. Bazą noclegową, rekreacyjną i gastronomiczną służy powstały przy stadionie lekkoatletycznym hotel sieci „Ibis”.
Poseł Edward Siarka zwracał natomiast uwagę, że błędem było zlikwidowanie kiedyś pożytecznej i urokliwej linii Nowy Targ – Czarny Dunajec.
Zatem dworzec kolejowy w blasku dawnej świetności wciąż będzie budził sentymenty i wspomnienia, ale teraz – znów czynny i wypiękniały – da się nam poznać w nowych rolach. Przypadkowymi gośćmi na otwarciu stali się rowerowi turyści z Oświęcimia, którzy – zachwyceni rowerowymi ścieżkami w okolicach Nowego Targu – dowiedzieli się o nich z Internetu.
Zmodernizowana stacja jest wyposażona w biletomat, nie będzie jednak miała na razie kasy biletowej. Wynika to z faktu, że na trasie do Zakopanego działa czterech różnych przewoźników, a budynkiem dworca włada teraz miasto. Rozmowy o uruchomieniu kasy były prowadzone, jednak każdy przewoźnik sprzedaż biletów organizuje sobie na własną rękę: przez biletomat, u kierownika składu czy przez Internet. Uruchomienie kasy musiałoby być poprzedzone analizą opłacalności w stosunku do strumienia podróżnych, gdyż wiąże się to z koniecznością wynajmu pomieszczenia, zatrudnienia zmianowej obsługi itd. Podhalańska Kolej Regionalna ma już wypracowany system sprzedaży biletów, a np. dla PKP Intercity uruchamianie kasy byłoby przedsięwzięciem nieopłacalnym.
(asz)
Komentarze
uroczyście otwarty wyremontowany jeden tor jest styczeń 2021r dworzec całkowicie zamknięty nic nie czynne żadnej informacji żywego ducha na nim czasem facet z miotłą po peronie przechadza to jest dobra zmiana
Przecież Leje były obecne, prawie w pierwszym rzędzie ;)
Panie super ubrane które trzymają watęgę. Tematycznie jak zawsze
Bał się ze zjedzą wszystko i nie zostanie dla innych zaproszonych gości .Biedaki stali tam od 5 rano i pilnowali postawionego auta z banerem,to napewno byli głodni.
A to Lejów Pan Burmistrz nie zaprosił ana poczęstunek?