Wczoraj w nowotarskiej restauracji Ruczaj odbył się wernisaż wystawy Agnieszki Rokickiej w formie spotkania prowadzonego przez Annę Szopińską. W zdobiących ściany restauracji pracach wykonanych techniką linorytu dominuje abstrakcja, która pozwoliła autorce przełożyć na język sztuki rzeczywistość, różne sytuacje i odczucia. Ekspozycja została podzielona na dwa cykle, zaprezentowane w odrębnych salach restauracji. Pierwsza z nich ukazuje grafiki pod szyldem „Błękit”:

– ma to symbolizować jednostkę, która jest dla mnie ostoją spokoju, symbolem nieba, wartości, wierności i musi się odnaleźć w tym niespokojnym dzisiejszym świecie, w którym jest brak autorytetów i dużo niebezpieczeństw – opisywała tą część wystawy artystka.

Drugi cykl składa się z obrazów bardziej malarskich od tych z pierwszego. Autorka opisuje je jako bardziej rozedrgane, nawiązujące do zmagań jednostki z konfliktami.

Dodatkiem do wystawy jest prezentacja mebli, które zostały odnowione przez Agnieszkę Rokicką. Łączą one artyzm z zastosowaniem codziennym, użytkowym.

Agnieszka Rokicka to absolwentka Liceum Plastycznego im. Antoniego Kenara w Zakopanem. Studiowała grafikę w pracowni drzeworytu pod kierunkiem profesora Bogdana Migi na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie. Uprawia grafikę artystyczną oraz projektowanie. W swoim dorobku ma kilka wystaw indywidualnych oraz zbiorowych w Polsce i za granica. Od 2009 roku pracuje w Zespole Szkół Plastycznych im. A. Kenara w Zakopanem, gdzie prowadzi specjalizacje technik graficznych. Tworzy i mieszka z rodziną w Nowym Targu.

_{/fot: Redakcja/}