A urodziny to zawsze radość spotkania w szerokim gronie, okazja do wspomnień, przyjacielskich pogwarek przy lampce wina, zdumień i zachwytów, czasem artystycznych zagadek. Każdy z twórców stara się ubogacić zbiorową wystawę jak najlepszą, jak najciekawszą pracą. Czasem wydobywa ją ze swoich zbiorów, kiedy indziej znów tworzy coś nowego, żeby zdążyć przed jesienią, podzielić się kawałkiem swojego świata, swojej wyobraźni.

Urodziny to wszak też czas prezentów, wzajemnego obdarowywania się. Muzyczny prezent zawsze przygotowuje dla zaprzyjaźnionej placówki Państwowa Szkoła Muzyczna. Tego roku był to – jak zwykle piękny i rozczulający – koncert pedagogów i uczniów, zakończony występem Bib Bandu pod dyrekcją Marty Łapczyńskiej.

Ciąg dalszy artystycznej uczty odbywał się już w murach przybytku sztuki, gdzie na artystów i przyjaciół czekały podziękowania w antyramach, róże, rumiane jabłuszka i z pietyzmem wydane katalogi opatrzone erudycyjnym, pełnym polotu tekstem prof. Ludmiły Figiel. Tym razem słowo wstępne do reprodukcji dzieł i biogramów stało się poetyckim, dramatycznym dialogiem Muzy z Artystą. Był też oczywiście urodzinowy tort z zimnymi ogniami – imponujące dzieło Teresy Olbrychtowicz.

25 profesjonalnych twórców z Nowym Targiem związanych swoimi dziełami snuje swoją opowieść w malarstwie sztalugowym, fotografii, kolażu, rzeźbie w brązie, rzeźbie w drewnie, grafice, grafice komputerowej, patchworku, wreszcie technikach własnych. Obok tych prac trudno przejść obojętnie, bo – w swojej różnorodności – przyciągają wzrok, budzą skojarzenia, poruszają serce, są świadectwem postrzegania świata i artystycznej refleksji nad nim. A przy 32. Prezentacjach jest to refleksja już trzech pokoleń.

Tego roku w Prezentacjach Nowotarskich biorą udział: Lucyna Borecka, Joanna Borowicz, Ewa Deskur-Malinowska, Małgorzata Dudzińska-Kraskiewicz, Ania Dziubas, Aleksandra Bielak, Piotr Frysztak, o. Jacek Hajnos, Dawid Kędzierski, Wiktoria Kowalczyk-Szlaga, Anna Jagoda Mrożek, Zofia Mrożek, Teresa Olbrychtowicz, Marcin Ozorowski, Leszek Pustówka, Ewa Radwańska, Agnieszka Rokicka, Sławosz Smoleń, Marcin Stawicki, Wanda Stojanowska-Zelek, Grzegorz Szelpuk, Piotr Timofiejczyk, Aneta Tworek, Emilia Voit, Monika Zygmunt-Inglot. To grono mogłoby być jeszcze większe, gdyby wszyscy zaproszeni dostarczyli swoje prace.

Porównując międzywojenne zdjęcie plastycznego środowiska Nowego Targu z dzisiejszą frekwencją w Galerii „Jatki” można się bez wątpienia cieszyć tym, że w mieście u zbiegu Dunajców krąg artystów z biegiem lat bynajmniej nie maleje, wręcz przeciwnie. To samo można powiedzieć o kręgu przyjaciół Galerii i stałych jej bywalców – wliczając w to wierną grupę niedosłyszących odbiorców sztuki, niepełnosprawnych uczestników warsztatów plastycznych i uczestników innych wydarzeń. Tym działaniom placówki Małopolskiego Centrum Kultury „Sokół” i ich efektom trzeba się pokłonić. Nie tylko przy urodzinach. Czynił to burmistrz Grzegorz Watycha wraz z godną reprezentacją magistratu i Rady, wręczając szefowej Galerii kolorowy jesienny wieniec, także dofinansowując Prezentacje Nowotarskie i inne poczynania przytuliska sztuk wszelakich.

(asz)

Fot. asz i Galeria „Jatki” MCK „Sokół” w Nowym Sączu