Włącz dźwięk

Sygnalizacja świetlna już jest, ale do jej uruchomienia trochę będzie jeszcze trzeba poczekać. Kierowcy przejeżdżający przez skrzyżowanie drogi krajowej nr 47, czyli tzw. “Zakopianki” z tamtejszą drogą powiatową, już od lipca będą musieli liczyć się z znacznie większymi korkami niż dotychczas – i jednocześnie ze znaczną poprawą bezpieczeństwa. A nie ma co ukrywać, tamtejsze skrzyżowanie wraz z przejazdem kolejowo-drogowym jest jednym z najbardziej niebezpiecznych na Podhalu. Na przestrzeni lat dochodziło tam do wielu wypadków, w tym także śmiertelnych.

Drogowa sygnalizacja świetlna ma zostać uruchomiona dopiero, gdy będzie gotowa sygnalizacja na przejeździe kolejowym. 

 – W ubiegłym roku wymienione zostały tory oraz nawierzchnia na przejeździe i dojazdach. Dzięki temu już teraz kierowcy mogą płynniej pokonywać to skrzyżowanie – mówi nam o szczegółach modernizacji Dorota Szalacha, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe. – Poziom bezpieczeństwa zwiększą również nowe urządzenia zabezpieczające, zostaną zamontowane rogatki, pół-rogatki, sygnalizatory, a także oświetlenie i monitoring. Bezpieczeństwo pieszych zapewni chodnik i pobocze, dodatkowo zamontowane zostaną wygrodzenia zabezpieczające przed przejściem na przejazd gdy zbliża się pociąg. 

Jak tłumaczy rzeczniczka PKP Polskie Linie Kolejowe, obecnie trwają prace nad uruchomieniem systemu sterowania przejazdem, czyli samoczynnej sygnalizacji przejazdowej. Dzięki temu będzie możliwe współdziałanie sygnalizacji kolejowej z sygnalizacją drogową, co ma poprawić poziom bezpieczeństwa oraz ułatwić włączanie się do ruchu kierowców wjeżdżających z drogi powiatowej na “Zakopiankę”.

 – Prace związane z wykonaniem urządzeń systemu sterowania przejazdem mają zakończyć się w czerwcu, pod koniec czerwca urządzenia przejazdowe i drogowa sygnalizacja świetlna zostaną oddane do przetestowania, czyli to tzw. eksploatacji wstępnej. Po pozytywnym wyniku testów nastąpi włączenie urządzeń do eksploatacji stałej co stanie się na początku lipca – mówi Dorota Szalacha.

Według informacji PKP Polskie Linie Kolejowe, dotychczasowe opóźnienia związane z oddaniem do użytku obu sygnalizacji związane są z “niedopełnieniem przez wykonawcę na czas wszystkich formalności w procesie uzyskania decyzji administracyjnej”. 

Ale przejazd kolejowo-drogowy w Szaflarach to nie jedyna inwestycja PKP Polskie Linie Kolejowe na Podhalu. Na trasie między Chabówką a Zakopanem prace modernizacyjne obejmują blisko 70 przejazdów kolejowo-drogowych. W ramach remontu wymieniona ma zostać nawierzchnia drogowa na przejazdach, tory, przebudowane zostaną perony, rozjazdy, a także zamontowane mają zostać nowe urządzenia sygnalizacyjne. Ma to na celu poprawić bezpieczeństwo podróżujących, podnieść komfort przejazdu jak i zapewnić sprawny przejazd pociągu na trasie.

Przejazd w Szaflarach realizowany jest w ramach projektu przebudowy osiemnastu przejazdów kolejowo-drogowych w Małopolsce współfinansowanego z unijnego Programu Infrastruktura i Środowisko za 19 milionów złotych. Natomiast odcinek kolejowy między Chabówką a Zakopanem wyniesie 330 milionów złotych – również ze środków UE z Programu Infrastruktura i Środowisko. W ramach tego programu na Podhalu zmodernizowano już dwa przejazdy kolejowo-drogowe: w Lasku oraz na ulicy Grel w Nowym Targu. 

/ps/