Kamery live
prognoza pogody

Duże zmiany w Budżecie Obywatelskim

9 kwietnia 2019 03:47

Do dyspozycji mieszkańców – 500 tys. zamiast 1 mln zł., likwidacja podziału na okręgi, wyłączenie szkół i innych placówek oświatowych, możliwość realizacji zadań również na terenach nie należących do miasta, zmniejszenie ilości wymaganych podpisów do 15 – to główne zmiany, jakie szykują się w tegorocznym Budżecie Obywatelskim. Na inwestycje twarde przeznaczonych będzie 450 tys. zł z półmilionowej puli. Projekty miękkie nie będą mogły przekraczać kwoty 15 tys. złotych. I najważniejsze : pozostałe 500 tys. przeznaczone zostanie na walkę ze smogiem – zdecydowała większość nowotarskich radnych. 

Duże zmiany w Budżecie Obywatelskim

Choć do tej pory odbyło się już pięć edycji Budżetu Obywatelskiego, w tym roku jego regulamin po raz pierwszy ustalany jest decyzją Rady Miasta. Dyskusja podczas jednej z komisji wygenerowała sporo nowych pomysłów, które wpłynęły na ostateczną listę wymagań, jakie powinien spełniać projekt. Z kolejnymi pospieszyli już na sesji radni klubu Nasze Miasto, proponując dwie poprawki. Pierwsza dotyczy zmniejszenia środków finansowych z 1 mln zł do 500 tys. zł, z przeznaczeniem tej kwoty na walkę o czyste powietrze. Druga – podziału kwoty na dwa budżety: 450 tys. zł dla zadań inwestycyjnych, a dla zadań miękkich – 50 tys. zł.

Jeszcze przed podjęciem wprowadzeniem poprawek i podjęciem uchwały, wielu radnych zabrało głos w sprawie wprowadzanych zmian. 

-Czy to jest faktyczna walka ze smogiem, czy oszustwo mieszkańców? – pytał radny Paweł Liszka, w nawiązaniu do odrzucenia jego poprawki do wcześniejszej uchwały. Radny wnioskował, by środki na walkę ze smogiem wpisać jeszcze podczas tej Sesji do Wieloletniej Prognozy Finansowej. Większość zdecydowała jednak, by poprawkę przygotować na spokojnie na kolejne posiedzenie. 

Budżet Obywatelski 2019 – aż 10 zadań dopuszczonych do realizacji

Radny Szymon Fatla, który był autorem m.in. tego pomysłu, by zmniejszyć ilość wymaganych głosów poparcia pod danym zadaniem z 25 do 15, negatywnie wypowiedział się na temat proponowanych poprawek. 

-Uważam, że jest to działanie kompletnie nielogiczne, ponieważ na komisji opracowaliśmy dużo pozytywnych zmian, które miały zachęcić mieszkańców, natomiast obniżenie kwoty do 500 tys. jest działaniem antyobywatelskim, nielogicznym. 

Radna Stefania Drąg-Iłęda nie kryła zadowolenia z zapisu o możliwości realizacji działań na terenach spółdzielni mieszkaniowej. 

-To krok milowy – mówiła, dziękując wszystkim – Jeżeli możemy traktować równorzędnie mieszkańców, to jest to dla mnie naprawdę tak pocieszające, bo zawsze mieszkańcy bloków czuli się traktowani jak obywatele drugiej kategorii mówiąc, że są poszkodowani w różnych inwestycjach.

Radny Marek Fryźlewicz wyraził przekonanie, że takie decyzje to krok w kierunku likwidacji budżetu obywatelskiego. 

-Byłem jednym z współinicjatorów Budżetu Obywatelskiego, ale jak patrzę co się tu dzieje to jest wylewanie dziecka z kąpielą,  jest jak leczenie kiły cholerą – porównywał radny Marek FryźlewiczChciałem zwrócić uwagę na to, żebyście sobie państwo uświadomili wartość pieniądza. Co to było milion złotych wtedy, a teraz. Widzimy po kosztach robót inwestycyjnych, wynikach przetargów. 

Radna Katarzyna Wójcik próbowała przybliżyć i nieco szerzej uargumentować zasadność pomysłu radnych ze swojego klubu: 

-450 tys. daje po 150 tys. zł na trzy duże projekty. Nie oszukujemy mieszkańców, nie zabieramy mieszkańcom, ponieważ pieniądze, które przesuwamy, te pół miliona, dajemy na walkę z zanieczyszczeniem powietrza. Skorzysta na tym każdy jeden mieszkaniec i turysta, jaki będzie do nas przyjeżdżał. Będzie 6 projektów w sumie – to daje pole do popisu. Są propozycje, które rodzą się w różnym momencie. Chcemy dobrze. Chcemy oczyścić powietrze, zachować budżet obywatelski. Zostaliśmy wywołani w jakiś sposób do tablicy. Próbujemy to środowisko ratować. 

Radny Barłomiej Garbacz zaproponował, by środki na walkę z zanieczyszczeniem powietrza generować z oszczędności. Zwrócił uwagę np. na kosztowne, inwestycyjne interpelacje składane przez kolegów radnych. 

-Budżet Obywatelski jest jedyną częścią, na którą realnie wpływają mieszkańcy naszego miasta. W tym momencie ten budżet zmniejszamy o połowę. Na drugą część budżetu nie będą mieli wpływu – mówił 

Przewodniczący Rady Miasta Grzegorz Luberda, uzasadniając poprawki zaproponowane przez klub, powołał się na analizę ostatniej edycji Budżetu Obywatelskiego, w której dopuszczono do głosowania 16 wniosków na łączną kwotę 1 mln 443 tys. zł, z czego 10 wniosków na kwotę ponad 1 mln zł złożonych zostało przez radnych.

-Z tego wynika, że gdyby nie zaangażowanie radnych, do Budżetu zgłoszonych byłoby tylko 6 wniosków na łączną kwotę 403 tys. 950 zł. Drugi powód – w związku z tym, że duże projekty mają większe szanse zwycięstwa w budżecie obywatelskim, postanowiliśmy podzielić ten budżet – uzasadniał przewodniczący Grzegorz Luberda. 

-Kolejne “pudło”, panie przewodniczący – odpowiedział ad vocem radny Fatla  Spadek zainteresowania wynikał z tego, że projekty składały szkoły, że trzeba było zebrać dużo podpisów, teraz już trzeba ich zebrać mniej. Wprowadzamy te dobre zmiany, żeby zachęcić mieszkańców i obcinamy 500 tys., żeby ich zniechęcić. Czyli efekt będzie taki sam, że zainteresowanie będzie spadało. 

Czy Budżet Obywatelski się wypala?

-Odnoszę wrażenie, że poprawka wynika z tego, że Budżet Obywatelski w poprzednich edycjach był wykorzystywany m.in. przez radnych po to, żeby zgłosić projekt, który zapewniał zrobienie inwestycji w miejskiej jednostce – inwestycji, która powinna być realizowana normalnie z budżetu ogólnego – wysnuł tezę radny Michał Glonek, jako ostatni biorąc głos w dyskusji – Kiedy na poprzedniej komisji wypracowaliśmy poprawki, stwierdziliśmy, że jest to niedobra droga, żeby inwestycje miejskie realizować przez budżet obywatelski, od razu następuje reakcja taka, że w takim razie ograniczmy go, no bo nie zrobimy remontów w naszych szkołach, przedszkolach. Stawiam tezę, że to jest faktyczna przyczyna zgłoszonej poprawki. 

Ostatecznie, za uchwałą, wraz z poprawkami zaproponowanymi przez radnego Krzysztofa Srokę, zagłosowało 12 radnych, 9 było przeciw. 

/os

os 09.04.2019
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również