Kamery live
prognoza pogody

Zwycięskie zakończenie rundy (Aktualizacja: skrót + konferencja)

12 listopada 2016 16:11
Wyciszenie Włącz dźwięk

Zwycięstwem na swoim boisku 2:0 nad drużyną JKS Jarosław rundę jesienną w rozgrywkach 3 ligi zakończyli piłkarze Podhala Nowy Targ. 

Bohaterem spotkania został Rafał Komorek, autor obu bramek. Dla niego były to wyjątkowe trafienia. Dwa dni wcześniej został bowiem tatą. Nie mogło rzecz jasna zabraknąć symbolicznej kołyski wykonanej przez całą drużynę po pierwszym golu. 

Oczywiście obie bramki dedykuję swojej córeczce Ani i małżonce Asi. Obie przebywają jeszcze w szpitalu, ale czują się bardzo dobrze – cieszył się szczęśliwy strzelec.

Po raz pierwszy Komorek wpisał się na listę strzelców w 37 min. To było wyjątkowej urody trafienie, zdobyte pięknym uderzeniem z ponad 20 metrów w samo „okienko”.  W drugim przypadku  – w 64 min – Komorek dostał prostopadłe podanie od Adriana Ligienzy i pewnie wygrał starcie sam na sam z bramkarzem Jarosławia. W tej sytuacji goście mieli olbrzymie pretensję do sędziego za to że ten nie przerwał akcji po ich zdaniem ewidentnym faulu w środku pola na jednym z ich zawodników. – Tą decyzją, a raczej jej brakiem arbiter zamknął ten mecz – stwierdził trener JKS, Mariusz Sawa. 

Generalnie gospodarze wygrali ten mecz jak najbardziej zasłużenie. To było jakościowo jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie, przede wszystkim pod względem organizacji gry. Goli gospodarze zdobyli dwa, a mogli ich znacznie więcej. W pierwszej połowie m.in. dwukrotnie  – po strzałach Jarosława Potońca i Michała Nawrota – piłka trafiała w słupek bramki, a po kolejnym uderzenie Potońca świetną interwencją popisał się golkiper Jarosławia. Goście przed przerwą też mieli swoje okazje. Uderzenie Pawła Hassa trafiło jednak tylko w boczną siatkę, a strzał Walerij Sokolenki z 25 metrów w efektownym stylu wybronił Mikołaj Gorzelański. 

Z drugiej połowu, oprócz bramkowej akcji Podhala, wart odnotowania jest mocny strzał z ostrego kąta Bartłomieja Gliniaka, który sprawił dużo problemów Gorzelańskiemu i jeszcze jedna akcja Komorka, który jednak w tej sytuacji uderzył nad poprzeczką. W samej końcówce jeszcze goście mogli pokusić się o honorowe trafienie, ale strzał z najbliższej odległości głową Jakuba Kaganka, zatrzymał dobrze tego dnia dysponowany bramkarz Podhala. 

Fajnie że udało się nam zwycięstwem zakończyć rundę. Szkoda że się ona już kończy, bo złapaliśmy „gaz” i naprawdę dobrze się nam ostatnimi czasy gra – przyznał Komorek. 

 

Po tej wygranej Podhale awansowało na 7 miejsce w tabeli. 

NKP Podhale – JKS Jarosław 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Komorek 37, 2:0 Komorek 64. 

Podhale: Gorzelański – Basta, Bedronka, Mikołajczyk, Drobnak – Komorek (74 Piwowarczyk), Świerzbiński, Ligienza, Nawrot, Czubin (46 Luberda) – Potoniec (84 Pająk).

 

NT24TV 12.11.2016
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również