Kamery live
prognoza pogody

Zawody o Puchar Związku Podhalan (galeria+ video)

14 lutego 2017 07:32
Wyciszenie Włącz dźwięk

W niedzielne przedpołudnie na listach startowych zapisanych było prawie 180 zawodników z wielu oddziałów. Lekko zmrożony śnieg i lekki mróz, ale nad głowami – wielki błękit i słońce. W takich idealnych warunkach obywały się na Zadziale XXXIV Zawody o Puchar Przechodni Związku Podhalan.

Zmagania na stoku – jak każą tradycja i świąteczny dzień – poprzedziła Msza św. u podnóża Zadziału, w polowych warunkach. Muzyczną oprawę Mszy pod stokiem zapewniła góralska kapela – tym razem z Ochotnicy.

Mszę sprawował ks. prałat Władysław Nowobilski rodem z Białki Tatrzańskiej, pochodzący z rodziny, która wychowała  trzech księży i jedną zakonnicę. Ks. Władysław w roku 1967 przyjął święcenia z rąk arcybiskupa Karola Wojtyły. W tym roku obchodzi 50-lecie swojej kapłańskiej służby. Budowniczym kościoła w Ciścu na Żywiecczyźnie i proboszczem tamtejszej parafii pod wezwaniem Św. Maksymiliana Kolbego jest od 46 lat. Cieszy się tytułem honorowego kapelana Ojca Świętego. A w wieku 75 lat potrafił zachowywać imponującą kondycję.

Razem z nim przyjechała na pucharowe zawody 13-osobowa ekipa z Oddziału Górali Żywieckich, pod wodzą prezesa Stanisława Lizaka. A już kapelusze z głów trzeba zdjąć przed ciągłą zawodniczą aktywnością pomysłodawców i inicjatorów tych szczególnych zmagań – Józefa Staszla i Józefa Różańskiego z Nowego Targu. Józef Różański startował w slalomie, a Józef Staszel w biegu na dystansie kilometrowym.

O kolorycie prestiżowej imprezy stanowią góralskie ubiory zawodników. Na trasie slalomu tylko migały parzenice bukowych portek zawodników i furkotały „tybetki” narciarek.

Do rywalizacji stanęły reprezentacje 14 oddziałów Związku Podhalan: z Kluszkowców, Ochotnicy Górnej, Łopusznej, Żywiecczyzny, Zaskala, Rabki, Spytkowic, Obizy, Łącka, Krościenka nad Dunajcem, Nowego Targu, Zakopanego, Harklowej. Osobną grupę stanowili zawodnicy niezrzeszeni w Związku Podhalan.

Na dole czekało zgłodniałych stoisko z góralskim jadłem i kuchnia polowa.

Najlepszy czas w slalomie wśród kobiet – 33,42 s. – uzyskała Barbara Głodkiewicz z Nowego Targu. Wśród mężczyzn – Bartek Trybuła ze Spytkowic – 30,69 s. Jako najstarszy zawodnik uhonorowany został Józef Różański z Nowego Targu, rocznik 1931. Najstarszą slalomistką była Zofia Pietruszka z Rabki.

W klasyfikacji generalnej – po pięciu latach zwycięstw spytkowickiego oddziału – na czoło wysunęła się tego roku Łopuszna, zdobywając 198 punktów. II miejsce zajął oddział gospodarzy zawodów. Nowotarżanie mieliby szansę sięgnąć po puchar – bo od zwycięskiej Łopusznej dzieliło ich zaledwie 8 punktów – gdyby na starcie pojawili się wszyscy wcześniej zapisani. Ale grypa zdziesiątkowała „miastową” ekipę. III miejsce wywalczył sobie oddział spytkowicki, zdobywając 122 punkty. Na IV miejscu, z 96 punktami, uplasował się oddział rabczański, a na V – oddział z Ochotnicy Górnej, zdobywszy 92 punkty.

Najliczniejszą zawodniczą reprezentację – 36 osób – wystawił oddział łopuszniański. Nowotarska ekipa liczyła 28 zawodników, a spytkowicka – 22.

Atmosfera podczas niedzielnej imprezy była znakomita, integracja – pełna, ale rywalizacja – zacięta jak zawsze.

/asz

NT24TV 14.02.2017
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również