^{fot. Piotr Kucza, FotoPyk, UWMW}

Podczas gali Fortuna z charakterystycznym humorem wspomniał o kulisach swojego wyjazdu na igrzyska w Sapporo w 1972 roku, gdzie zdobył złoto.

– Pewien towarzysz, przez litość nie powiem jego nazwiska, mimo wygranych kwalifikacji olimpijskich powiedział, że nie pojadę do Sapporo. Bardzo ujęli się wtedy za mną dziennikarze Przeglądu Sportowego. Po 53 latach bardzo serdecznie im za to dziękuję – powiedział 72-latek.

W swoim przemówieniu zaapelował także do ministra sportu o wsparcie finansowe dla trenerów młodych skoczków narciarskich.

– Mamy bardzo zdolne dzieci i młodzież w TS Wisła i wiemy, jak odbudować polskie skoki narciarskie. Potrzebne są pieniądze dla trenerów. Niech fortuna Wam sprzyja – zakończył żartobliwie.

Plebiscyt był także okazją do świętowania sukcesów innych sportowców związanych z Małopolską. Klaudia Zwolińska, reprezentantka kajakarstwa slalomowego, zajęła dziewiąte miejsce, zdobywając wcześniej srebrny medal na igrzyskach w Paryżu. Pływak Ksawery Masiuk uplasował się na dziesiątym miejscu, zapowiadając intensywne przygotowania do igrzysk w Los Angeles.

– Klaudia Zwolińska zajęła dziewiąte, a Ksawery Masiuk dziesiąte miejsce w 90. Plebiscycie Przeglądu Sportowego na Najlepszego Sportowca 2024 Roku. Wygrała Aleksandra Mirosław, jedyna polska złota medalistka Igrzysk Olimpijskich w Paryżu – podkreślił wicemarszałek Małopolski Witold Kozłowski, gratulując wszystkim laureatom.

Plebiscyt „Przeglądu Sportowego” to najstarszy i jeden z najbardziej prestiżowych konkursów w Polsce. Od 1926 roku wyróżnia najwybitniejszych sportowców, będąc świadkiem sukcesów legendarnych postaci, takich jak Halina Konopacka, Irena Szewińska czy Adam Małysz.