Do zdarzenia doszło tydzień temu, w piątek 3 maja podczas koncertu Zespołu Golec uOrkiestra na Dolnej Równi Krupowej. Mężczyzna, który leczył się na serce nagle zasłabł. Na szczęście całą sytuację widzieli policjanci i strażak OSP Kościelisko, którzy pośpieszyli z pomocą.

– Tatrzańscy policjanci podjęli interwencję wobec mężczyzny, który nagle stracił przytomność. Dzięki skutecznie przeprowadzonej reanimacji wspólnie ze strażakiem OSP i przybyłymi niebawem ratownikami medycznymi przyczynili się do uratowania życia mężczyźnie. Wczoraj 71-letni turysta z województwa śląskiego odzyskał przytomność – informuje asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.

71- latek z województwa śląskiego zawdzięcza życie zakopiańskim funkcjonariuszom Policji, strażakowi oraz innym postronnym osobom, które włączyły się do pomocy. Niemal natychmiastowa akcja resuscytacji krążeniowo-oddechowej sprawiła, że mężczyznę udało się utrzymać przy życiu.

– Dzięki skutecznie przeprowadzonej akcji reanimacyjnej mężczyzna przeżył. Ta sytuacja pokazuje jak niezwykle ważne są pierwsze minuty na podjęcie działań. Pierwsze 4 minuty są bezcenne. Kiedy ustaje praca serca, w czasie około 4-5 minut dochodzi do poważnego uszkodzenia mózgu – zaznacza Roman Wieczorek.

fot. Policja Zakopane