Kamery live
prognoza pogody

Uchwała reklamowa – taran na targowe płoty

8 marca 2020 19:12
Wyciszenie Włącz dźwięk

NOWY TARG. Długo przygotowywana „uchwała reklamowa”, która już weszła życie i nabierze mocy w lutym, za rok – dostarczyła wreszcie narzędzi prawnych do rozprawy z płotami przegradzającymi teren Nowej Targowicy.

Pionierski w skali Podhala akt prawny – oprócz przepisów dotyczących  sytuowania szyldów i reklam – zawiera zapisy stanowiące o zakazie stawiania płotów na targowym terenie. Mogą one przywrócić bezpieczeństwo komunikacyjne, wizualny ład oraz swobodny przepływ kupujących. Tym, który je forsował w formie autopoprawki do projektu uchwały, jest radny Bartłomiej Garbacz.

– Radni Rady Miasta akurat w tej kwestii byli zgodni, że jest to poprawka, którą należy wprowadzić w tekst uchwały, jako istotną z punktu widzenia warunków prowadzenia działalności handlowej na placu – mówi on. – Istniejące ogrodzenia uniemożliwiały swobodny przepływ kupujących, uniemożliwiały również prowadzenia handlu i powodowały miejscowe wymieranie targowej funkcji. Bardzo często spotykaliśmy się z pytaniami i komentarzami osób zainteresowanych prowadzeniem działalności handlowej, dlaczego jako Rada Miasta wyrażamy na to zgodę. Tymczasem Rada Miasta zgody nie wyrażała. Płoty, które powstawały na tym terenie, były jakimś elementem sporów pomiędzy właścicielami nieruchomości tam zlokalizowanych i tak naprawdę utrudniały prowadzenie handlu – i sprzedawcom, i tym, którzy chcieli korzystać z placu targowego.

Nowotarską uchwałę reklamową szczegółowo badał nadzór prawny wojewody, znajdując w niej kilka elementów technicznych wymagających korekty. Korekty będą poddane pod głosowanie na jednej z najbliższych sesji Rady. Nie zmienia to jednak treści zapisów, którym od 6. lutego, czyli od dnia opublikowania w dzienniku Urzędowym Województwa liczy się roczny okres vacatio legis. Nadzór prawny uznał równocześnie, że zapisy dotyczące płotów nabierają mocy sprawczej wtedy, kiedy i reszta uchwały, czyli po roku.

Do tej pory organ wykonawczy musi mieć gotową odpowiedź na pytanie, kto zajmie się egzekucją tych zapisów, jeśli metalowych przegród dobrowolnie nie rozbiorą wcześniej ci, którzy je wznieśli.

– Trwają analizy prawne, będziemy się również porozumiewać z nadzorem budowlanym, ponieważ to on ma narzędzia i jest właściwym organem, żeby egzekwować pewne przepisyzapowiada Wojciech Watycha, naczelnik Wydziału Rozwoju, Urbanistyki i Gospodarki Nieruchomościami UM Nowego Targu. – Istniejące na Nowej Targowicy płoty przed upływem 12 miesięcy od momentu wejścia w życie uchwały muszą być dostosowane do jej zapisów. Oczywiście mówimy o płotach pełnych, z elementów blaszanych, betonowych – tak jak to mówi uchwała reklamowa.

Nadzór budowlany swoją rolę w ewentualnym egzekwowaniu rozbiórki płotów już przemyślał, na bazie ustawy Prawo Budowlane. A stanowi ono, że ogrodzenia do wysokości 2 metrów 20 cm nie wymagają ani pozwolenia na budowę, ani zgłoszenia. Natomiast jeśli chodzi o to, co utrudnia komunikację na Nowej Targowicy…

– Wątpliwym jest, czy w świetle przepisów Prawa Budowlanego w ogóle są to ogrodzenia – zaznacza Gabriela Przystał, Państwowy Powiatowy Inspektor Budowlany. Bo ogrodzenia muszą zapobiegać wejściu na dany teren osób trzecich. Natomiast obiekty na Nowej Targowicy są rodzajem izolacji, szykan uniemożliwiających swobodne poruszanie się po terenie placu targowego. Obawiam się więc, że one w ogóle nie są w naszej jurysdykcji.    

Problemem płotów na ponoć „najnowocześniejszej targowicy Europy” nadzór budowlany zajmował się już od 2018 roku, kiedy one powstały i do Inspektoratu napływały zawiadomienia o tych przegrodach. Wtedy jednak ani miasto, ani nadzór budowlany, ani straż pożarna nie miały narzędzi, by doprowadzić do rozbiórki płotów utrudniających życie targowicy.

W uchwale tej podane jest, że egzekwowanie jej zapisów powierza się burmistrzowi miasta, więc na jego barkach by spoczęło – upewnia szefowa nadzoru budowlanego. – A czy to będzie robione na drodze postępowania cywilnoprawnego, czy też wewnętrznego regulaminu, którym – moim zdaniem – powinna się posługiwać Targowica jako obiekt handlowy, to już inna kwestia. Egzekwowanie na pewno nie leży po stronie nadzoru budowlanego.

Wobec widocznej rozbieżności zdań samorządu i inspekcji – najlepiej, gdyby zawczasu płoty rozebrali ich budowniczowie.

(asz)

     

 

Anna Szopińska 08.03.2020
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również