Kamery live
prognoza pogody

Tym razem dogrywka dla tyszan

18 marca 2019 21:02

Hokeistom TatrySki Podhala Nowy Targ ponownie nie udało się zdobyć tyskiego lodowiska. „Szarotki” w trzecim meczu półfinałowej serii ulegli gospodarzom 2:3 i w rywalizacji do czterech zwycięstw przegrywają 1:2. Podobnie jak trzy dni wcześniej w Nowym Targu, do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. 

Tym razem dogrywka dla tyszan

Zaczęło się wyśmienicie dla „Szarotek”, które już w 149 sekundzie na prowadzenie wyprowadził po indywidualnej akcji i niefortunnej interwencji bramkarza GKS Johna Murraya, Krystian Dziubiński.

W kolejnych fragmentach pierwszej tercji to Podhale – które świetnie czuło się w grze z kontrataku – miało więcej bramkowych okazji, ale to tyszanie cieszyli się z wyrównującego trafienia. W 15 min, chwilę po tym jak „Szarotki” nie wykorzystały liczebnej przewagi, Andrei Michnow łatwo poradził sobie z nowotarską defensywą i trafił do bramki Podhala między parkanami Przemysława Odrobnego.

Druga tercja wyrównana, co też znalazło odzwierciedlenie w wyniku. W tej odsłonie obie drużyny także zaliczyły bowiem po jednym trafieniu. W 32 min drugi raz w tym meczu prowadzenie objęło Podhale. Ponownie nie popisał się w bramce Tychów, Murray przepuszczając niespecjalnie wydawało się groźny strzał Kacpra Guzika. Gospodarze odpowiedzieli w 38 min golem autorstwa Mateusza Bryka, który dopadł do krążka odbitego przez Przemysława Odrobnego i popisał się mocnym, precyzyjnym strzałem z dystansu.

Trzecia tercja już spokojniejsza. Oba zespoły skupione były głównie na tym aby bramki nie stracić, wyczekując jednocześnie na jakiś błąd przeciwnika.I taki przytrafił się w 56 min nowotarżanom, których jednak – kolejny już raz – uratował Odrobny. Golkiper „Szarotek” wygrał starcie 1 na 2 z Glebem Klimenko i Alexem Szczechurą.

Regulaminowy czas gry rozstrzygnięcie więc nie przyniósł i ponownie potrzeba była o tego dogrywka. Ta trwała 1 minutę i 42 sekundy. Zakończył ją Szczechura rehabilitując się w najlepszy możliwy sposób za sytuację z 56 min. 

Starcie numer cztery już we czwartek w Nowym Targu. 

GKS Tychy – TatrySki Podhale Nowy Targ 3:2 po dogrywce (1:1, 1:1, 0:0, d. 1:0)

Bramki: 0:1 Dziubiński 3, 1:1 Michnow (Komorski) 16, 1:2 Guzik (Kolusz, Jaśkiewicz) 32, 3:2 Szczechura (Cichy, Klimenko) 62. 

GKS: Murray – Kotlorz, Ciura, Jefimienko, Komorski, Michnow – Górny, Bryk, Gościński, Rzezutko, Bagiński – Jeronau, Pociecha, Klimenko, Cichy, Szczechura – Kolarz, Bizacki, Jeziorski, Kogut, Witecki.

Podhale: Odrobny – Jaśkiewicz, Kolusz, Worwa, Koski, Różański – Wajda, Tolvanen, Sammalmaa, Zapała, Michalski – Suomminen, Hovinen, Wielkiewicz, Neupauer, Guzik – Mrugała, Siuty, Moisio, Dziubiński, D. Kapica

Sędziowali Paweł Meszyński z Warszawy i Maciej Pachucki z Gdańska.  Kary: 6 – 4 min.  Stan rywalizacji do 4 zwycięstw: 2:1

Maciej Zubek 18.03.2019
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również