Turyści wracają z delegacji
Korki na tzw. “Zakopiance”. Turyści wypoczywający przez weekend pod Tatrami wracają do domu. Największe zatory tworzą się w Klikuszowej i Skomielnej Białej.
Fot. GDDKiA w Krakowie
Z Zakopanego do Krakowa ponad dwie i pół godziny. Tyle obecnie wynosi podróż samochodem z stolicy polskich Tatr do stolicy Małopolski. Powód zawsze taki sam: turyści wracają do własnych domów. Po kilkudniowej “delegacji” pod Tatrami, cała rzesza rodaków wyjechała na główne arterie Podhala.
Największe oblężenie jest na tzw. “Zakopiance”. W rejonie sygnalizacji świetlnej w Klikuszowej i Skomielnej Białej tworzą się korki. Postoicie tam kilkanaście minut. W ciągu najbliższych godzin zatory drogowe mogą powstać również w Szaflarach przy sygnalizacji świetlnej oraz w Nowym Targu przy zwężeniu dwupasmowej jezdni.
Kierowcom zalecamy obranie objazdów przez Czarny Dunajec i Rabę Wyżną oraz Mszanę Dolną.
Komentarze