Tłusty czwartek na Podhalu. Czas na pączki i faworki
Dziś Tłusty Czwartek, a to oznacza, że zgodnie z tradycją możemy bez wyrzutów sumienia sięgnąć po pączki, faworki i inne słodkości! To jedno z tych świąt, które uwielbiają wszyscy – od dzieci, przez zapracowanych dorosłych, po seniorów.

Na Podhalu nie brakuje miejsc, gdzie można kupić pyszne, domowe wypieki. Cukiernie i piekarnie w Nowym Targu od samego rana przeżywają oblężenie, a przed ladami ustawiają się kolejki smakoszy. Pączki z różą, budyniem, czekoladą, a może te bardziej wyszukane – z advocatem albo maliną? Każdy znajdzie coś dla siebie!
Wielu górali trzyma się starego przesądu, że kto w Tłusty Czwartek nie zje pączka, temu w kolejnym roku nie będzie się wiodło. Dlatego nie ma wymówek – nawet ci dbający o linię dziś pozwalają sobie na słodkie szaleństwo.
A jak wygląda Wasz Tłusty Czwartek? Tradycyjnie, z domowymi wypiekami, czy raczej w biegu, z pączkiem kupionym po drodze do pracy? Niezależnie od tego, jak go świętujecie, życzymy Wam słodkiego i pełnego smaku dnia!
Smacznego!
Komentarze