W szeregach Podhala po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją wystąpił Jewgienij Kamieniew. Zabrakło natomiast Bartłomieja Neupauera, który zmaga się z lekkim urazem, ale na wtorkowe spotkanie z JKH Jastrzębiem powinien być już gotowy. Szkoleniowiec Phllip Barski dał też odpocząć w bramce Przemysławowi Odrobnemu.Mecz w bramce Podhala rozpoczął Błażej Kapica, a w trzeciej tercji okazję do debiutu w tym sezonie dostał Paweł Bizub.

Komentarz do meczu jest zbędny. Wynik końcowy mówi sam za siebie. Już w pierwszej tercji nowotarżanie zaaplikowali gospodarzom siedem bramek, a potrzebowali do tego niepełnych 11 minut. Po 17 z rzędu meczach bez gola, wreszcie „przełamał” się Emil Svec.

Królem polowania okazał się jednak Kanadyjczyk Kyle Cambpell, autor aż czterech goli. Hat-tricka skompletowali Krystian Dziubiński i Dylan Willcik, a obok Sveca dublet ustrzelili też Tomas Franek.

Naprzód Janów – KH Podhale 0:18 (0:7, 0:4, 0:7)

Bramki: 0:1 Dziubiński (Pettersson, Nattinen) 8, 0:2 Svec (Jencik, Suominen) 8, 0:3 Campbell (Valentino) 9, 0:4 Willick (Svec) 12, 0:5 Valentino (Franek, Cambpell) 13, 0:6 Cambpell 17, 0:7 Siuty 19, 0:8 Dziubiński (Pettersson, Wsół) 26, 0:9 Campbell (Franek, Seed) 28, 0:10 Franek 33, 0:11 Willick (Nattinen, Svec) 36, 0:12 Svec (Suominen) 44, 0:13 Dziubiński (Pettrsson, Nattinnen) 46, 0:14 Jencik (Svec, Willick) 48, 0:15 Campbell (Franek) 49, 0:16 Nattinen (Dziubiński) 50, 0:17 Willick (Svec), 0:18 Franek (Mrugała)

Podhale: Kapica (50 Bizub) – Suominen, Seed, Jencik, Willick, Svec – Chaloupka, Wsół, Pettersson, Dziubiński, Nattinen – Mrugała, Sulka, Franek, Valentino, Cambpell orazKamieniew, Różański, Siuty, Słowakiewicz.

Sędziowali: Mariusz Smura, Patryk Pyrskała.

Kary: 4-8 min.