Kamery live
prognoza pogody

Stolica Lombardii w stolicy Podhala – za sprawą 17 artystów

4 czerwca 2022 16:10

NOWY TARG. Zaprzyjaźniona z nowotarskim przybytkiem sztuki krakowska Galeria Labirynt 2 nieraz już sprowadzała do stolicy Podhala wspaniałe wystawy. Za jej sprawą goszczą teraz w galeryjnych murach dzieła 17 włoskich artystów – wprost z Mediolanu, stolicy Lombardii.

 

Stolica Lombardii w stolicy Podhala – za sprawą 17 artystów

– Nie wszyscy pochodzą z Mediolanu, ale skupia ich to stowarzyszenie – mówi Leszek Żebrowski, dyrektor krakowskiej Galerii Labirynt. – Parę lat temu zaczęliśmy organizować wspólne wystawy. Wystawa, w której uczestniczyli i polscy, i włoscy artyści, nosiła tytuł „Mosty historii”. Na wystawie zorganizowanej teraz w Nowym Targu, prezentują swoje prace wyłącznie Włosi. W ciężkich czasach, po pandemii, w czasie wojny, potrzebujemy jednak trochę oddechu i spojrzenia w lepszy, inny świat. Myślę, że taka wystawa, która mówi też o naszej współpracy i przyjaźni między miastami; która jest czymś więcej niż tylko podkreśleniem historycznych więzi Polski i Włoch czy Krakowa i Mediolanu – bo także istotnym elementem nawiązywania kontaktów między artystami – staje się zaproszeniem widowni dwóch krajów do obejrzenia naszych wspólnych dokonań.  Nie na pułapie muzeów, gdzie sztuka jest znana i podziwiana, ale na poziomie współczesnych artystów, pracujących tu i teraz, w obydwu krajach.  

Prestiżowa ekspozycja zdobyła dofinansowanie Włoskiego Instytutu Kultury w Krakowie. Obejmuje ona bardzo różnorodne, wykonane w wielu technikach dzieła twórców związanych z mediolańskim Stowarzyszeniem Artista la Casa Delle. Jego wybitna przedstawicielka – Daniela Giraldoni – razem z szefem Galerii Labirynt jest kuratorem tej wystawy, zarazem autorką cudownych obrazów ze szkła, wykonanych w unikatowej technice własnej.

Inna reprezentantka środowiska mediolańskich artystów, Andia Ceshmiri, razem z gośćmi wernisażu tworzyła na ścianie happening, zawierając w nim wolnościowe idee. Energetyczne dzieła przyciągały wzrok lub dawały myślom odpocząć w urokliwym pejzażu. Rzeźby obecnego na otwarciu wystawy Roberto Caironi zaciekawiały z kolei symboliczną wymową formy.

Tłumaczeniem służyła włoskim gościom solistka Chóru „Gorce”, Magdalena Smreczyńska, a wernisażowe wydarzenie rangi międzynarodowej cudownymi brzmieniami ozłociła reprezentacja nowotarskiej Państwowej Szkoły Muzycznej, pod okiem pani dyrektor Marty Łapczyńskiej. Melodyjna włoska klasyka była wykonywana na skrzypcach i z klawiszowym akompaniamentem, a uczuciem i wdziękiem wyśpiewały ją laureatki wokalnych konkursów z klasy śpiewu Ewy Kowalczyk.  

Wystawa, którą warto obejrzeć i dać się zaczarować klimatom, słonecznej Italii, potrwa w Galerii „Jatki” do 2. lipca.

(asz)

 

 

Anna Szopińska 04.06.2022
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również