Spór o ochronę zabytków w Rabce-Zdroju zakończony
Spór o wpisanie układu urbanistycznego Rabki-Zdroju do rejestru zabytków dobiegł końca. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego odmówiło wprowadzenia ograniczeń, które budziły obawy mieszkańców dotyczące ich praw własności.
fot. Park Zdrojowy w Rabce-Zdroju
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego odmówiło wpisania układu urbanistycznego Rabki-Zdroju do rejestru zabytków. Decyzja zamyka kilkuletni spór, który wywoływał kontrowersje wśród mieszkańców obawiających się ograniczenia praw własności.
W październiku 2020 roku Małopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków (MWKZ) rozpoczął postępowanie administracyjne w sprawie objęcia ochroną całego układu urbanistycznego Rabki-Zdroju. Proponowany obszar obejmował zarówno średniowieczny układ ruralistyczny, jak i XIX-wieczne tereny uzdrowiskowe. Konserwator argumentował, że oba te obszary mają unikatową wartość i zasługują na ochronę.
Decyzja ta wywołała sprzeciw władz miasta i mieszkańców. Właściciele nieruchomości obawiali się, że wpis do rejestru zabytków wprowadzi liczne ograniczenia, takie jak konieczność uzyskiwania zgód konserwatorskich na remonty, ocieplanie budynków, wymianę okien czy sprzedaż nieruchomości.
Burmistrz Rabki-Zdroju, Leszek Świder, podjął działania mające na celu ograniczenie proponowanego obszaru ochrony.
– Zwróciłem się do Rektora Politechniki Krakowskiej, z którą gmina ma umowę o współpracy, o pomoc w ocenie dokumentu. Powołany zespół doradczy wskazał, że projekt jest niespójny – tłumaczy Świder.
Eksperci wskazali, że łączenie średniowiecznego układu osadniczego i XIX-wiecznego obszaru uzdrowiskowego w jeden rejestr jest niewłaściwe. W wyniku tych analiz gmina złożyła odwołanie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, proponując ewentualne wyodrębnienie dwóch niezależnych obszarów: osadniczego i uzdrowiskowego.
Pod koniec 2023 roku Ministerstwo odmówiło wpisania układu urbanistycznego Rabki-Zdroju do rejestru zabytków. Jak podkreśla burmistrz, decyzja ta oznacza brak dodatkowych ograniczeń dla mieszkańców.
– Budynki zabytkowe w Rabce są już objęte odpowiednią ochroną. Nie było potrzeby tworzenia kolejnego rejestru, który jeszcze bardziej ograniczałby prawa własności – mówi Świder.
Choć decyzja ministerstwa kończy administracyjny spór, część mieszkańców wciąż wyraża zaniepokojenie możliwościami przyszłych działań konserwatora. Tymczasem władze miasta zapewniają, że będą dążyć do ochrony dziedzictwa Rabki w sposób zrównoważony, bez nadmiernego obciążania właścicieli nieruchomości.
Komentarze