Kamery live
prognoza pogody

Skromna, ale zasłużona wygrana w Sandomierzu

12 kwietnia 2022 15:22

W 23 serii spotkań rozgrywek grupy IV 3 ligi piłkarze Podhala Nowy Targ odnieśli wyjazdowe zwycięstwo w Sandomierzu, pokonując 1:0 tamtejszą Wisłę. 

Skromna, ale zasłużona wygrana w Sandomierzu

W odniesieniu zwycięstwa nowotarżanom nie przeszkodziły duże problemy kadrowe.

Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa – która upłynęła pod znakiem przewagi Podhala – zakończy się wynikiem bezbramkowym, faulowany w polu karnym Wisły był Adrian Szynka i arbiter wskazał na rzut karny. Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się Patryk Serafin. Zawodnik ten już w 31 minucie był bliski szczęścia, ale po jego uderzeniu z rzutu wolnego, piłka trafiła w słupek.

W drugiej połowie dalej to Podhale było stroną dominującą. Nowotarżanie prowadzili grę, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. W 63 minucie w odstępie kilku sekund duże problemy bramkarzowi Wisły sprawili uderzeniami z dystansu kolejno Szynka (dwukrotnie) i Serafin. W samej końcówce wygraną Podhala po kontratakach powinni przypieczętować Lepiarz i Dawid Flaszka, ale baj spudłowali.

Trener Podhala Szymon Grabowski:

Rzeczywiście, też mi się wydaje że wygraliśmy jak najbardziej zasłużenie. Troszkę ten plan z początku meczu, który zakładał oddanie inicjatywy gospodarzom, nie do końca się sprawdził, bo sprokurował dwie niebezpieczne sytuacje w naszym polu karnym. Musieliśmy zareagować. Skorygowaliśmy nasze ustawienie, podeszliśmy wyżej pod przeciwnika i to dało rezultat. Co najważniejsze nie wdaliśmy się w grę jako chcieli rywale: czyli granie długimi podaniami na walkę. Umiejętnie utrzymywaliśmy się przy piłce, wymienialiśmy podania, co na nierównej murawie nie było łatwe. Szkoda, że w kilku sytuacjach pod bramką przeciwnika nie zachowaliśmy się lepiej. Dopięliśmy jednak swego i dobrą postawę udokumentowaliśmy golem z rzutu karnego. Po przerwie wybiegliśmy mocno zmotywowani z założeniem cierpliwej i konsekwentnej realizacji naszych za założeń. Przeciwnik jeszcze mocniej się cofnął, próbując nas wciągnąć na własną połowę by wykorzystać swoich wahadłowych i napastników. Dobrze to jednak przeczytaliśmy, neutralizując akcję Wisły już w zarodku. Zagraliśmy dzisiaj bardzo dobrze jako zespół i za to wielkie brawa dla zawodników. Mamy swoje problemy. Kontuzje, choroby, powodują że szansę dostają Ci, którzy dotychczas grali mniej. Mimo to nasza gra cały czas prawidłowo funkcjonuje. Ja zawsze powtarzam, że na sukces nie pracuje 11 zawodników, tylko wszyscy, którzy są w kadrze zespołu.

Wisła Sandomierz – NKP Podhale Nowy Targ 0:1 (0:1)

0:1 Serafin 45 z karnego.

Wisła: Wróblewski – Krajewski (46 Kudryavtsev) Taranek, Mażysz – Bełczowski, Rak (61 Stańczyk), Burzyński (61 Ochwat), Partyka (85 Kuśmierczyk), Mężyk, Jarosz (75 Bednarek) – Janik.

Podhale: Szymajda – Gałecki, Lech, Pierzchała – Kowalski (78 Furtak), Serafin, Rakowski (78 Flaszka), Molis (90 Styrczula), Szynka (90 Janso), Szymorek – Lepiarz.

Sędziował: Krzysztof Pachołek.

Żółte kartki: Burzyński, Mężyk – Rakowski, Lepiarz, Furtak

mat. prasowy

os 12.04.2022
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również