Rosną mury nowego MOK-u
Miejski Ośrodek Kultury powoli przestaje już przypominać obiekt, jaki znaliśmy do tej pory. Część, w której znajduje się sala widowiskowa mocno pnie się do góry, a niektóre z okien zostały zamurowane. Jedynie Pegaz i fragment charakterystycznego daszku nadal przypomina, że to ten sam budynek, który stoi przy Alejach Tysiąclecia już od ponad 40 lat.
07.05.2020
Komentarze