W blisko czterogodzinnym koncercie, przeplatanym aukcjami charytatywnymi, wzięło udział wielu różnych muzyków – tych dobrze znanych z innych nowotarskich scen (Piotr Lupi Lubertowicz, Beti & Bobass, CorNatura), ale i całkiem nowych, młodych muzyków, jak choćby kipiący pozytywną energią zespół Lost InDeSyti z Klikuszowej – tegoroczny finalista Talentów Małopolski. 

Inicjatorką całego przedsięwzięcia była pani Ewa Garbacz – nauczycielka ze Szkoły Podstawowej nr 2. Dziś nie kryła wzruszenia hojnością ofiarodawców:

– Liczyłam może na 3 tysiące… – mówiła. Kwota, jaką udało się ostatecznie uzyskać przeszła zatem najśmielsze oczekiwania. 

Do organizacji włączyła się dyrekcja i pozostałe nauczycielki z nowotarskiej “dwójki”, której Kamil jest absolwentem, jak również szkoła, do której uczęszcza on aktualnie – czyli II Liceum Ogólnokształcące w Nowym Targu. Logistycznie akcję wsparła Fundacja im. Adama Worwy.

Do udziału udało się zaprosić wielu różnych artystów, których występy – na przemian – bawiły, wzruszały, napełniały nadzieją. Można było usłyszeć regionalną muzykę z Orawy, kilka znanych coverów, ale i autorskie kompozycje. Mocnym akcentem był występ byłej uczennicy II LO w Nowym Targu i zwyciężczyni tytułu Talentu Małopolski z 2011 roku, Bożeny Krzysztofek, która przy akompaniamencie fortepianu wykonała kontemplacyjne pieśni – modlitwy. Ciekawie było usłyszeć na żywo słynną “La cancion del Mariachi”, w wykonaniu prawdziwego Meksykanina, Francisco Samaela Floresa Rodrigueza wspólnie z Sylwią Bastą (duet CorNatura), czy “Trójkąty i kwadraty” Dawida Podsiadły w całkiem innej aranżacji duetu Beti & Bobass.

Dużo śmiechu, a – przede wszystkim – tak potrzebnych datków dostarczyły aukcje charytatywne, przeprowadzane przez panią dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2, Danutę Pyzowską – Foryt i nauczycielkę Mariolę Gąsior. Przedmiotem, który został wylicytowany – przy zebraniu wspólnych sił – za rekordową kwotę 2 tysięcy złotych – był pas WKA. Dużą popularnością cieszyły się też koszulki hokeistów i obrazy, aukcje tych przedmiotów dostarczyły zgromadzonym wielu emocji. Wśród licytowanych darów były też te niematerialne – vouchery, przejażdżka syrenką, czy spacer po Borze na Czerwonem w towarzystwie przewodnika. Swoje płyty na licytację przekazały gwiazdy wieczoru – Beti&Bobass i zespół Orawianie (aż 10 sztuk). 

Główny bohater wieczoru również był dziś obecny, jednak z dala od światła ramp. W imieniu jego, i jego rodziców, za hojność i organizację wydarzenia dziękował jego przyjaciel, który sam również licytował co tylko się dało, wspierany przez mocną grupę młodzieży. 

– Kamil jest jak mój drugi brat – mówił, wyraźnie wzruszony.

17-letni Kamil Pater jest nowotarżaninem. Od początku 2015 roku walczy z nowotworem złośliwym skóry, czerniakiem. Jest dzielnym, silnym facetem – jak sam o sobie mówi – i da radę, ale potrzebuję wsparcia. Nowoczesne leczenie, któremu ma zostać poddany jest dostępne i finansowane tylko dla dorosłych. Nie przewidziano, że ktoś taki jak on też może zachorować na tę paskudną chorobę. Leczenie muszą sfinansować rodzice i bliscy. Na ten czas koszty leczenia wyniosą około 400 tys. zł.

“Proszę, wspomóż moich rodziców jak tylko możesz, bym ja mógł odnieść zwycięstwo” – prosi Kamil.

Numer konta: 53 1240 1574 1111 0010 3480 6570

Dopisek: Dla Kamila