Początek tego roku zaczął się niezwykle pracowicie dla ratowników grupy podhalańskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Tylko w styczniu ratownicy stacjonujący w Gorcach musieli interweniować prawie dziesięciokrotnie, zazwyczaj jadąc na pomoc osobom, które nie podołały ciężkim warunkom pogodowym. Choć sezon zimowy w Gorcach, Babiej Górze i Pieninach nadal trwa, to ratownicy w lutym odnotowali zdecydowanie mniej zgłoszeń niż przed miesiącem.

To też okazja do podsumowania ubiegłego, 2018-ego roku. GOPR-owcy opublikowali statystyki związane z przeprowadzonymi przez nich akcjami ratunkowymi na terenie całej Polski. Według danych ratownicy uratowali 2176 osób, które zabłądziły, utknęły w ciężkim terenie bądź zraniły się w trakcie podróży. W tym celu zorganizowano 1722 akcje ratunkowe i wyprawy, z czego większość dotyczyła sezonu zimowego i wakacji.

Na pomoc, asekurację czy przetransportowanie osób poszkodowanych ratownicy w 2018 roku łącznie poświęcili niemal 223 tysiące godzin.

Coroczne podsumowanie ubiegłego roku to także okazja do wsparcia pracy ratowników. GOPR-owcy zachęcają wszystkich do przekazania 1% podatku na Fundację GOPR. Dzięki przekazaniu datków poprawią się nie tylko warunki pracy ratowników. Nowe fundusze pozwolą na zakup nowego sprzętu do ratowania i udzielania pomocy osobom poszkodowanym w Gorcach, Pieninach, masywu Babiej Góry i innych górach Polski. Wszystkie niezbędne informacje na temat wsparcia ratowników znajdziecie na stronie internetowej www.fundacja.gopr.pl.

/ps/