Podtopienia i powodzie w tym tygodniu? “W Małopolsce takiej sytuacji ma nie być”
Wkroczyliśmy w okres dni, które meteorolodzy już nazywają bombą ciepła. Niemal cały tydzień słonecznych dni i kilkanaście stopni Celsjusza w cieniu przy takiej ilości wciąż zalegającego śniegu rodzi obawy przed podtopieniami, a nawet powodziami. Tymczasem służby wojewody uspokajają – Małopolsce nie grozi niebezpieczeństwo. Co innego w innych województwach Polski.

Fot. archiwum, Nowytarg24.tv
Z zimowych mrozów teleportujemy się w ciepłą, słoneczną wiosnę. Temperatura kilkunastu stopni Celsjusza w cieniu ma się utrzymywać niemal przez cały tydzień. Najcieplej ma być w czwartek, wówczas termometry wskażą od 16 do nawet 23 stopni C – w zależności od miejsca w którym się znajdujemy. Piękny czas roztopów może zostać przyćmiony przez niepożądane sytuacje. Zbyt szybkie topnienie może spowodować podtopienia, a być może nawet powódź. Obawy takie pojawiają się niemal w całej Polsce. Tymczasem Wojewoda Małopolski Łukasz Kmita uspokaja.
– Nie mamy stanów ostrzegawczych, na rzekach sytuacja jest bardzo stabilna, tyczy się to również powiatu nowotarskiego – podkreśla Łukasz Kmita. – Jak dotychczas nie zostały przekroczone stany wód na terenie Małopolski. To pozytywna informacja, jakie płynie z służb wojewody i państwowych.
O ile mieszkańcy Małopolski mogą spać spokojnie, o tyle mieszkańcy Śląska mają powody do obaw. Jak poinformował Łukasz Kmita, tamtejsze służby odnotowały już pierwsze stany ostrzegawcze oraz alarmowe na tamtejszych rzekach.
– Na szczęście takiej sytuacji w Małopolsce ma nie być – uspokaja wojewoda.
Więcej na temat aury pogodowej, jaka czeka nas w kolejnych dniach, pisaliśmy tutaj:
Komentarze