Kamery live
prognoza pogody

Piłkarskie Podhale wróciło do treningów

15 czerwca 2020 21:22

Po 94 dniach przerwy – wymuszonej pandemią koronawirusa – piłkarze Podhala Nowy Targ ponownie spotkali się na wspólnym treningu, którym zainaugurowali przygotowania do nowego sezonu.

Piłkarskie Podhale wróciło do treningów

W porównaniu z sytuacją sprzed pandemii, w kadrze zespołu doszło do pierwszych korekt. Z drużyną definitywnie pożegnali się  już Michał Danilczyk, Lukas Hruska i Tadeusz Grabowski, a bliscy tego są również Daniel Barbus i Marcin Mączka. 

Pozostali zawodnicy stawili się na treningu, choć wcale nie jest powiedziane, że to jeszcze nie jest koniec ubytków. Nie wszyscy gracze przystali bowiem na zaproponowane im przez władze klubu, nowe warunki kontraktów.

– Nie ukrywam, że kontrakty opiewają na mniejsze sumy niż dotychczas. Zmusiła nas jednak do tego sytuacja gospodarcza. Nikt nie przewidział tego co się stało w ostatnich miesiącach. Dysponujemy mniejszym budżetem i pewne „cięcia” są nieuniknione. Dlatego negocjacje nie są łatwe, ale liczę na rozsądek i zrozumienie zawodników – podkreśla pełniący obowiązki prezes klubu NKP Podhale, Michał Rubiś.

Tych którzy odejdą zastąpią zapewne inni. Są już pierwsi kandydaci. Na poniedziałkowym treningu najbardziej znaną twarzą był Michał Dudek. To 26-letni wychowanek Hutnika Kraków, który ostatnie sezonu spędził w Hetmanie Zamość. Szykuje się też powrót – po kilku latach – wychowanka klubu Grzegorza Misiury (ostatnio Wierchy Rabka, wcześniej Watra Białka Tatrzańska). Pojawili się też najzdolniejsi wychowankowie działającej przy klubie Akademii: Mateusz Otręba, Julian Molis, Jakub Burnat, Nikodem Derek, czy Wojciech Ustupski.

Już w sobotę Podhale rozegra – na własnym stadionie – pierwszy mecz sparingowy. Przeciwnikiem będzie drużyna Wierchów Rabka (początek godzina 12). W połowie następnego tygodnia nowotarżan czeka z kolei półfinał Pucharu Polski na szczeblu PPPN z …. drugim zespołem Podhala, a 5 lipca nowotarżanie zagrają półfinał PP, ale już na szczeblu OZPN z Limanovią Limanowa.

Musimy te nasze treningi że tak powiem wypośrodkować pomiędzy przygotowaniem do sezonu, a czekającymi nas meczami pucharowymi – mówi trener zespołu, Marcin Zubek – Zaczniemy spokojnie. Zawodnicy mają za sobą długi okres treningów indywidualnych, dlatego wydłużmy fazę adaptacji. Przeznaczmy na to pierwsze dwa tygodnie. Potem intensywność i objętość zajęć będzie rosła. Głównym punktem przygotowań będzie obóz, który czek nas mniej więcej w połowie lipca – dodaje Zubek

Pierwszy trening zakończył się pechowo dla Daniela Witkowskiego, który w trakcie jednego z ćwiczeń skręcił staw skokowy.

 

Maciej Zubek 15.06.2020
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również