Kamery live
prognoza pogody

“Orły Ziętary” lecą po marzenia!

W hotelu „Casa” w Nowym Targu odbyła się oficjalna prezentacja drużyny „Tauron Ziętara Eagles”, która już za miesiąc wyjedzie do Kanady by wziąć udział w jednym z najstarszych i najbardziej prestiżowych turniejów młodzieżowych na świecie „Quebec International PeeWee Hockey Tournament”.

W hotelu „Casa” w Nowym Targu odbyła się oficjalna prezentacja drużyny „Tauron Ziętara Eagles”, która już za miesiąc wyjedzie do Kanady by wziąć udział w jednym z najstarszych i najbardziej prestiżowych turniejów młodzieżowych na świecie „Quebec International PeeWee Hockey Tournament”.

To nieoficjalne Mistrzostwa Świata u -12 rozgrywane od 1960 roku. Rok rocznie bierze w nich udział ponad 100 drużyn. W przyszłości występowali tu w nim m.in. Wayne Gretzky i Mario Lemieux i wiele wiele innych późniejszych gwiazd ligi NHL.

Mecze rozgrywane są na pięciu halach. W tegorocznej 59 już edycji, ma wystąpić 120 zespołów z całego świata.

Jedyną polska drużyną będzie właśnie ekipa „Tauron Ziętara Eagels”, którą tworzą najlepsi zawodnicy z Hokejowej Szkoły Ziętary, której w tym roku stuknęło już 20 lat działalności i jest ona jedną z najprężniej działających tego typu szkół w Europie.

Jej założycielem a dzisiaj „twarzą” jest Walenty Ziętara, jeden z najlepszych w historii polskich hokeistów, 11 krotny Mistrz Polski i utytułowany reprezentant naszego kraju, a także ceniony szkoleniowiec, wychowawca wielu pokoleń polskich hokeistów.

Przed 20 laty stworzyłem podobny projekt. Wówczas z rocznika 1985 wyselekcjonowaliśmy grupę 25 zawodników, z którą potem pojechaliśmy m.in. do USA gdzie mieliśmy możliwość konfrontacji z najlepszymi drużynami w tej kategorii wiekowej. Graliśmy też w Moskwie z drużyną Dynama w barwach której występował wówczas m.in. Aleksander Owieczkin. Łącznie w ciągu roku rozegraliśmy 32 mecze. Niestety z rożnych względów ta drużyna przestała funkcjonować. A szkoda, bo jestem przekonany że gdybyśmy to kontynuowali w kolejnych latach, to dzisiaj nasza reprezentacja seniorów grała by i to z powodzeniem w Elicie. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej, że projekt który rozpoczynamy będzie miał ciągłość i pozwoli tym chłopcom podnosić swoje umiejętności. Bo zapewniam, że w Polsce mamy naprawdę wielu utalentowanych młodych zawodników, którym trzeba stworzyć odpowiednie warunki do rozwoju. Tak jak to kiedyś zrobili Szwajcarzy, którzy swoją potęgę rozpoczęli przed 30 laty od pracy z młodzieżą. Wiem, bo sam w tym uczestniczyłem – podkreślił Walenty Ziętara.

Dziś Szkołą Ziętary rządzi jego syn Piotr, a pomagają mu w tym Krzysztof Zborowski i Marcin Cieślak. Każdego roku w organizowanych przez nich letnich i zimowych campach, bierze udział setki zawodników i zawodniczek, z kilkunastu kategorii wiekowych. Poziom szkolenia dostosowany jest do najwyższych światowych standardów, a do prowadzenia treningów zapraszani są trenerzy m.in. z Kanady i Szwecji.

To nasz pierwszy, ale zapewniam że nie ostatni tego typu projekt. Chcemy by nasi zawodnicy regularnie spotykali się z najlepszymi w swoim roczniku, żeby mieli możliwość udziału w takich własnej turniejach jak Pee Wee w Quebeku, który w swoim CV ma chyba każdy dzisiaj liczący się w świecie zawodnik. Chcemy by gra w Ziętara Eagels była początkiem wspaniałej, hokejowej kariery tych chłopaków. Mocno wierzę że tak będzie – zapewnia Piotr Ziętara.

9 lutego w samolocie który odleci do Kanady znajdzie się 19 wyselekcjonowanych zawodników z rocznika 2005.

Taki jest limit nałożony przez organizatorów. Chętnych do wyjazdu było około 45 zawodników. Aby wyselekcjonować określoną grupę, przeprowadzaliśmy specjalistyczne testy, by wybrać najlepszych. Jestem przekonany, że Ci którzy załapali się do zespołu, godnie będą reprezentować nie tylko naszą Szkołę, ale przede wszystkim Polskę. Jestem naprawdę zbudowany ich podejściem do treningów. Mają świadomość w czym biora udział – zaznacza Piotr Ziętara.

Udział w „Quebec International PeeWee Hockey Tournament” to nie tylko sportowe ale i organizacyjne wyzwanie. Koszty udziału w turnieju oraz 12 dniowego pobytu w Kanadzie to około 200 tysięcy złotych.

Przede wszystkim te koszty pokrywają rodzice naszych zawodników. Jestem im naprawdę wdzięczny, ale też jestem przekonany, że to doskonała inwestycja, która z czasem się zwróci. Udało się nam też pozyskać kilku sponsorów i partnerów, byli też tacy, którzy sami się do nas zgłosili i zaoferowali pomoc. Z tego miejsca pragnę bardzo serdecznie podziękować – dodaje Piotr Ziętara.

Oni wezmą udział w turnieju „Quebec International PeeWee Hockey Tournament”.

Błażej Babczyński (Janów), Błażej Chodor (Janów), Fransis Gauvin (Warszawa), Karol Górniak (Sanok), Kacper Gulczyński (Gdańnsk), Patryk Hanzel (Tychy), Jędrzej Jarmoliński (Warszawa), Marcel Karnas (Sanok), Jakub Kurcab (Cracovia), Krystian Lisowski (Sanok), Michał Nawrot (Gdańsk), Kacper Rokicki (Sanok), Krzysztof Stabryła (Sanok), Hubert Szarzyński (Sanok), Jakub Ślusarek (Kraków), Michał Wiwatowski (Toruń), Sebastian Wojciechowski (Jastrzębie), Oskar Wrona (Dębica), Franciszek Źrebiec (Sanok), Patryk Majchrzak (Tychy), Maciej Poręba (Jastrzębie).

Maciej Zubek 05.01.2018
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

1 komentarz
Piotr 13:38 06.01.2018

Przykro ani jednego chłopaka z Nowego Targu a działacze nie widzą problemu tylko pompują się nawzajem że jest dobrze.

Zobacz również