Komorek w Podhalu spędził ostatnie 3 lata i przez zdecydowaną większość tego czasu był wiodącą postacią w drużynie.

– Nadszedł moment żeby znaleźć normalną pracę, zabezpieczyć swoją przyszłość a nie patrzeć w nią przez pryzmat piłki – tłumaczy swoja decyzję Komorek – Oczywiście nie oznacza to że kończę swoją przygodę i zawieszam buty na kołku. Na pewno będę kontynuował grę w klubie z niższej ligi, na dzień dzisiejszy nie wiem jeszcze gdzie, ale mam nadzieję że znajdę miejsce dla siebie. A wracając do Podhala to będę bardzo mile wspominał czas tam spędzony. Dziękuję za wszystko i życzę temu klubowi samych sukcesów – dodaje wychowanek Sokolicy Krościenko, który w przeszłości był też zawodnikiem m.in. Lubania Maniowy i Limanovii Limanowa.

Z naszych informacji wynika że jednym z klubów który najbardziej interesuje się pozyskaniem Komorka, jest występująca w lidze okręgowej Jarmuta Szczawnica.