Obława w Rabce. Nieznany mężczyzna dotkliwie pobił nastolatkę
14-letnia dziewczynka została zaatakowana w lesie w centrum Rabki, gdy szła do szkoły. Napastnik przewrócił ją na ziemię, bił i próbował dusić. Został spłoszony przez świadków, ale wciąż jest na wolności. Policja prowadzi intensywne poszukiwania.

Do napaści doszło w niewielkim lesie w centrum Rabki, niedaleko stadionu. 14-letnia dziewczynka szła tamtędy do szkoły, gdy nagle zaatakował ją nieznany mężczyzna. Napastnik przewrócił ją na ziemię i zaczął bić. Według świadków zachowywał się wyjątkowo brutalnie – miał nawet dusić swoją ofiarę.
Na szczęście w pobliżu znajdowały się osoby, które zauważyły zdarzenie i ruszyły z pomocą. Napastnik uciekł, a poszkodowaną dziewczynkę przetransportowano karetką do szpitala w Nowym Targu. Jej stan zdrowia nie jest jeszcze znany.
Policja prowadzi intensywne poszukiwania sprawcy. W akcję zaangażowanych jest kilkanaście patroli, zarówno umundurowanych, jak i operacyjnych. Poszukiwany to młody mężczyzna w wieku 25-30 lat, określany przez świadków jako ciemny blondyn o dłuższych, kręconych włosach. Może mieć na twarzy świeżą ranę, ponieważ dziewczynka, broniąc się, podrapała go.
Komentarze