Kamery live
prognoza pogody

Obie nitki mostów nowej „zakopianki” – połączone

29 grudnia 2022 12:57
Wyciszenie Włącz dźwięk

NOWY TARG. Budowa nowej „zakopianki” w granicach miasta przed świętami została doprowadzona do symbolicznego momentu. Połączone zostały betonowe konstrukcje obu nitek mostu nad Czarnym Dunajcem.

Ich budowa była długim i żmudnym procesem przesuwania specjalistycznego urządzenia z systemem hydraulicznym, zalewania kilku metrów betonu dziennie i czekania przez kilka dni aż masa się utwardzi. Teraz wykonywane jest ziemne już osadzenie obu nitek w brzegach rzeki.

Gotowe są też wiadukty na trasie od stacji CPN na Niwie biegnącej przez Grel do linii Czarnego Dunajca. Wiadukt nad torowiskiem, od strony ul. Partyzantów, pokryła pierwsza warstwa asfaltu. Trwa formowanie i wyrównywanie nasypów, trwają też prace przy drodze serwisowej od Grela, która zapewni dojazdy do pól. Na razie ma ona nawierzchnię żwirowo-kamienną. Asfalt pokryje ją w przyszłym roku. Równocześnie zaczęła się budowa drugiej serwisówki, prowadzonej bliżej torowiska. W tej chwili porusza się tamtędy ciężki sprzęt, utwardzając podłoże, z którego wcześniej zdjęta została warstwa torfu.

W wykonywaniu prac ziemnych zima nie przeszkadza. Mogą je utrudnić jedynie obfite opady. Niemniej impet robót nieco osłabł z powodu przerwy świątecznej. Korzystają z niej niektóre podwykonawcze firmy. Wciąż jednak na budowie szosy pracuje wielu przybyszów z Ukrainy.

Wiadukt nad ul. Ludźmierską, na wysokości firmy Żanex, wszedł w etap zbrojenia przestrzeni między położonymi wcześniej belkami. Budowa wiaduktów na linii od ul. Ludźmierskiej w stronę Castoramy jest mocno zaawansowana. Z dwóch oczek wodnych – zbiorników retencyjnych powstających vis-a-vis Żanexu – brzegi jednego są w tej chwili obkładane specjalnymi płytami. W miejscu drugiego koparki wybierają ziemię.

Obowiązujący teraz aneks do umowy z głównym wykonawcą 16-kilometrowego odcinka Rdzawka – Nowy Targ, czyli firmą INTERCOR z Zawiercia,  termin ukończenia z trzeciego kwartału przyszłego roku przesuwa na czerwiec 2024 r. Opóźnienie wynika z uznania roszczenia złożonego przez wykonawcę w związku z przedłużonym oczekiwaniem na decyzję ZRID i pozwolenie wodno-prawne. Ponieważ łopata została wbita w ziemię na terenie Boru Kombinackiego końcem czerwca 2020 roku, będą to równo cztery lata od symbolicznego rozpoczęcia budowy dwóch nitek ostatniego odcinka szosy pod Tatry.

(asz)

Fot.  z powietrza – Paweł Kos; asz

 

 

 

 

Anna Szopińska 29.12.2022
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również