Nocni wojownicy czyli demolka na Józefczaka
NOWY TARG. Dziś o poranku ulica Józefczaka została zasłana śmieciami a dwa zdemolowane kosze leżały na jezdni. Zmiana pogody, wybuchowe trunki czy frustracja? Co kierowało zachowaniami sprawców? Nie po raz pierwszy mienie publiczne zostaje zdemolowane w naszym Mieście. Jest to dość częsty proceder.
Czy warto w ogóle zmieniać przestrzeń na lepsze, czy warto instalować elementy małej architektury skoro i tak kiedyś zostaną zdemolowane. Czy “my” w ogóle umiemy się cieszyć tym co mamy wokół nas? Tym co nas otacza? Z tym refleksyjnymi pytaniami w tle życzymy smacznej porannej kawy i miłego dnia.
/g
06.04.2017
Komentarze